
Tiago Djalo jest zawodnikiem, który jest pożądany przez kilka europejskich klubów, także przez Inter, który zdaniem La Gazzetty dello Sport, jest faworytem do jego pozyskania. Portugalczyk według ustaleń chciałby dołączyć do Nerazzurrich, a dziennikarze wyjaśniają, dlaczego obrońca Lille zdecydowany jest, aby związać się z włoskim klubem.
Marotta od dłuższego czasu miał go na swoim celowniku, ponieważ Djalo jest silny, wysoki (191 cm wzrostu), a przy tym również szybki. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że za rok wygasa jego kontrakt z francuskim klubem. Dyrektor sportowy Interu widział w nim godnego następcę dla Milana Skriniara i chciał sprowadzić go do Mediolanu już w letnim mercato. Ostatecznie nie udało się to, ale Marotta nie stracił zainteresowania piłkarzem, nawet wtedy gdy złapał on ciężką kontuzję. Uraz zniechęcił dyrektorów innych zespołów, ale nie Marottę, który wraz z Ausilio namawiał go do podpisania umowy z mediolańskim klubem.
Działania dyrektorów Interu bardzo przypadły do gustu piłkarzowi. Teraz, gdy do Portugalczyka spływają inne oferty ma on na uwadze to, że Włosi nie zostawili go w trudnym momencie. Zdaniem La Gazzetty dello Sport, wysunęło to Inter na prowadzenie w wyścigu o podpis 23-latka.
Komentarze (9)