
Pomimo finansowych trudności i trwających negocjacji z funduszami, Suning nie ma intencji sprzedawać Interu - donosi La Gazzetta.
Dobre wieści nadejdą wkrótce
Ponadto, dziennikarze informują o powrocie Stevena Zhanga - po połowie roku spędzonym w Chinach Steven ma pojawić się w Mediolanie w kwietniu. Prezydent klubu pracował w ostatnich miesiącach by nadać kształtu projektu dofinansowania klubu i pozostania przy władzy. Ciemne chmury jeszcze kompletnie nie odeszły, jednak powoli wszystko zaczyna nabierać kształtu. Zhang jest przekonany, że zarówno będzie w stanie znaleźć na rynku wystarczająco dużo pieniędzy, aby zakończyć sezon bez udręki, jak i pozostać w najbliższej przyszłości jako większościowy udziałowiec w nowej strukturze korporacyjnej. Prezydent miał przekazać swoim przyjaciołom w Mediolanie, że w sprawie Interu narasta optymizm: Dobre wieści nadejdą wkrótce.
Sprzedaż suning.com pozytywem dla Interu
Ponad miliard euro otrzymane ze sprzedaży suning.com pozwoliło właścicielom Interu odnaleźć płynność finansową. Potrzeba oceny przedstawionych propozycji dotyczących ich europejskiego klubu jest mniej pilna. Przede wszystkim jednak sprzedaż suning.com wzmocniło pragnienie przyszłości w Mediolanie: wiąże się to jednak z nowym zastrzykiem pieniędzy poprzez kredyt pomostowy (w praktyce forma rekapitalizacji) lub bezpośrednio od udziałowca mniejszościowego.
Negocjacje z Fortress na ostatniej prostej?
Dziennikarze CorSera informują, że negocjacje w sprawie pożyczki od amerykańskiego Fortress idą bardzo dobrze i powinny zakończyć się w tym miesiącu. Inter otrzyma pożyczkę w wysokości 250 mln euro w dwóch transzach. Pożyczka ta pozwoli Interowi przetrwać cięższy okres.
Co z Saudyjczykami? BC Partners?
Co dla niektórych kibiców być może będzie ulgą to fakt, że negocjacje z BC Partners raczej nie znajdą pozytywnego zakończenia. W walce o pakiet mniejszościowy pozostaje jednak nadal fundusz z Arabii Saudyjskiej - PIF. Saudyjczycy zainteresowali się jednak Interem całkiem niedawno i negocjacje są jeszcze w początkowej fazie. Nie mniej jednak PIF, którego majątek oceniany jest na ponad 400 miliardów euro, jest gotów zainwestować w 30% klubu. Fundusz postrzega Inter jako dobrą okazję z dwóch względów: możliwości wejścia w świat najlepszych klubów piłkarskich na świecie oraz inwestycji w Mediolanie, który postrzegany jest jako bardzo atrakcyjne centrum pod względem marketingowym.
Komentarze (9)
ważne, aby pożyczkę zdobyć, a co będzie dalej czas pokaże
300 mln za 30% to uczciwa cena
pożyczka, a następnie sprzedaż 30% udziałów spółce arbskiej
Jak dalej Chiny będą ograniczać inwestycje w europie, sprzedaż będzie nieunikniona, ale póki co , fajnie jakby nadal właścicielem było Suning