
Wydawało się, iż transfer Cicero Jonathana Moreiry przebiegnie bez najmniejszych trudności. Okazuje się jednak, iż na finiszu starań mediolańczyków o podpis obrońcy Santosu namieszać chce były trener Nerazzurri, Leonardo.
Brazylijczyk miał przedstawić działaczom Paris Saint Germain sylwetkę swego rodaka, która bardzo przypadła do gustu szejkom, rozważającym złożenie oficjalnej oferty.
Okazuje się jednak, iż plan francusko-arabskiego klubu spali na panewce, bowiem kluczową rolę w sprawie odgrywa wola piłkarza, a ten chce grać wyłącznie w Interze. Z dużej chmury spodziewać się więc należy małego deszczu i już można przygotowywać się do powitania Jonathana Appiano Gentile.
Komentarze (12)
Teraz będziemy mieli 3 zawodników na prawą obronę, a jak jeszcze by wrócił Santon, to 4.