
Spotkania Interu z Napoli zawsze są obarczone ryzykiem starć pomiędzy kibicami obydwu drużyn. Już niejednokrotnie podczas tych meczów z obu stron można było usłyszeć obraźliwe i wulgarne przyśpiewki. Nie inaczej było wczoraj.
Tym razem najbardziej oberwał obrońca drużyny gości - Kalidou Koulibaly. Tifosi Nerazzurrich kilka razy zaatakowali słownie Senegalczyka z powodu jego koloru skóry. Spowodowało to duże oburzenie samego zawodnika, jak i Carlo Ancelottiego, który po meczu powiedział, że wnioskował o przerwanie spotkania i był oburzony, że pomimo trzykrotnych próśb spikera o zaprzestania wulgarnych przyśpiewek, te dalej miały miejsce.
Na Inter z pewnością spadną teraz konsekwencje takiego zachowania kibiców. Nieoficjalnie mówi się o zamknięciu jednej trybuny, a nawet całego stadionu na spotkanie z Sassuolo.
Komentarze (3)