
Santon niespodziewanie przebił się do pierwszego składu Interu i wkrótce zaczęto porównywać go do samego Paolo Maldiniego. Włoch twierdzi, że może mieć podobną karierę jak legenda AC Milanu.
Ja nowym Maldinim? Paolo jest przykładem, chciałbym choć w połowie osiągnąć to co on. Chciałbym podziękować Jose Mourinho za szansę gry. Bez niego na pewno nie zagrałbym w tylu meczach - powiedział dla La Gazzetta Dello Sport.
Niedawno obrońca otrzymał pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji Włoch na mecz towarzyski. Piłkarz ma nadzieję, że dobrze zaprezentuje się przed Marcello Lippim.
Moim pierwszym celem jest Puchar Konfederacji, a następnie Mistrzostwa Świata w 2010 roku.
Komentarze (4)