
Jak podaje telewizja Sky, Thomas Ince przybył do Mediolanu. Młody Anglik wylądował na lotnisku Linate wraz ze swoim ojcem, Paulem.
Kontrakt 22-latka z Blackpool wygasa już za kilka dni, a sam piłkarz nie planuje go przedłużać. Dla dziennikarzy oczywistym jest, że zawodnik przybył do stolicy Lombardii w celu osiągnięcia porozumienia z Interem. Boczny napastnik po przybyciu do Włoch udzielił również krótkiego wywiadu.
- Byłaby to dla mnie fantastyczna przygoda, gdybym został częścią Interu. Kiedy byłem mały i miałem 5 lat, poznałem atmosferę San Siro ponieważ mój ojciec tam grał. Wiele razy rozmawiałem z Thohirem, on chce zbudować Inter, który będzie konkurencyjny zarówno we Włoszech, jak i w Europie - powiedział Ince.
Mówi się, że do oficjalnego potwierdzenia transferu pozostały tylko biurokratyczne formalności oraz testy medyczne.
Komentarze (31)
nr 11 czyli mamy kogoś kto zastąpi naszą aktualną 11stkę
Pozdr.
https://www.youtube.com/watch?v=PiHWnfz9CpI
Dużo kasy na transfer i znane nazwisko nie zawsze oznacza sukces (czyt. Quaresma)
Trochę rozsądku Panowie
I ponoć jest zainteresowanie Monaco i Benficy a rok temu Lpool go chciał może z niego coś będzie nie ma co od razu przekreślać lepszy rydz niż nic.Tohir musi pierw odbudować Inter finansowo i wrócić do LM żeby nie tracić kasy dopiero w tedy można robić dobre transfery,chociaż te 2 gwiazdy sprowadzi co obiecywał ale ciekawie na jakiej pozycji będzie grał bo to nie jest fullback.
skoro jest bocznym napastnikiem to mógłby grać zamiast nagatomo lub jonathana.
Zgadzam się
Transfer za darmo, a ja mam wielką słabość do jego ojca.
Pozdr.