W rozmowie z the Telegraaf Wesley Sneijder powspominał Inter Mediolan.
- Szkoda mi piłkarzy i fanów, z powodu, że Inter zajął 9. miejsce. Szkoda mi trenera, który odszedł, ale mam zdecydowanie inne odczucia co do innych pracowników klubu. Mam nadzieję, że brak eliminacji do Ligi Europejskiej zmusi klub do refleksji na temat błędów, które poczynili. Nerazzurri próbowali mnie zniszczyć kilkukrotnie – jeśli nie byłbym silny psychicznie, zawiesiłbym buty na kołku. Doświadczyłem w tym klubie trudnych chwil. Wielu ludzi z Interu nie zasługuje na mój szacunek.
Komentarze (17)
Wykupiliśmy go z Realu gdzie nie szło mu najlepiej co mu i nam wyszło na dobre.
akurat Scudetto to zdobył jedno
Pozdr.
1 - Taka wysoką pensje mu zaproponowali (Trzeba było myśleć przy podpisywaniu kontraktu z nim).
2 - Inni gracze pokroju Stanko, Cambiasso czy Milito mają również wysokie kontrakty, a do nich nie przyczepili się. A według mnie czy samego Wesa, on jako gwiazda zespołu powinien zarabiać najwięcej.
Znając poczynienia Branci, wcale nie zdziwiłbym się, gdyby Wes usłyszał "od niego "masz podpisać nowy kontrakt albo nie zagrasz więcej w barwach Interu". Sam Muntari mówił, że Branca rządzi się i uważa się za niewiadomo kogo.
A brak motywacji u zawodników to tylko wina słabego trenera bądź powolnego upadku prestiżu klubu (sprzedaż najlepszych graczy, brak dobrych transferów, itd. - w skrócie brak perspektyw na przyszłość klubu). A u nas zarówno było to i to.