
Mehdi Taremi, który niebawem dołączy do Interu, rozegrał wczoraj swój ostatni mecz w barwach Porto. Nie był to zwykły mecz, bowiem Smoki mierzyły się ze swoim odwiecznym rywalem, Sportingiem, w finale Taça de Portugal.
Taremi nie mógł piękniej pożegnać się z kibicami jak zostając bohaterem i strzelając zwycięską bramkę na wagę trofeum. Irańczyk pojawił się na murawie na początku drugiej połowy i od tamtej pory był kluczowym zawodnikiem Porto. Jego wysiłki na nic się jednak zdały, a czas regulaminowy zakończył się remisem. Dopiero w dziesiątej minucie dogrywki nastąpił przełom. Porto wywalczyło rzut karny do którego podszedł właśnie Mehdi Taremi. Napastnik pewnie wykonał jedenastkę i zapewnił wygraną Porto.
Komentarze (6)