
Strzelec bramki dającej Interowi jeden punkt w starciu z Romą, udzielił wypowiedzi dziennikarzom tuż po zakończeniu niedzielnego meczu na Stadio Giuseppe Meazza.
- Wiedzieliśmy, że dzisiaj bez względu na okoliczności nie mieliśmy prawa przegrać tego spotkania. W drugiej połowie rzuciliśmy na szalę wszystko co byliśmy w stanie dać aby strzelić bramkę. Udało nam się przycisnąć Romę. Ostatecznie uważam jednak, że remis jest najsprawiedliwszym wynikiem.
- Kolejna bramka przeciwko Romie? Widocznie Rzymianie budzą we mnie to co mam najlepszego. Od początku wiedzieliśmy jednak, że dziś liczy się tylko dobry występ. Teraz czas na powrót do regularnego wygrywania, punktem z którego startujemy jest bardzo dobra druga połowa dzisiejszego meczu. Wiemy, że to co robimy przyniesie korzyści mimo tego, że bardzo trudno o takie przekonanie kiedy zaliczasz taką serię meczów bez zwycięstwa. Dziś graliśmy z zespołem z włoskiego topu, oni także mieli okazje do strzelenia kolejnych goli. Teraz skupiamy się już tylko na nadchodzących meczach.
- Czy ten remis jest jak zwycięstwo? Nie sądzę. To normalne, że zawsze chcesz wygrać. Strata bramki powoduje jednak konieczność przewartościowania celów na dane spotkanie i głownym celem staje się wyrównanie. Kolejny mecz będzie kluczowy, nie możemy sobie pozwolić aby znów nie wygrać.
Komentarze (1)