Zawodnicy Interu wraz z trenerem Luciano Spallettim stanęli przed mikrofonami po meczu ze SPAL. Oto co mieli do powiedzenia:
Spalletti: aspekt mentalny i charakter, który pokazaliśmy po straconej bramce, były kluczowe dla nas w tym meczu. Tego czasem nam brakuje, musimy starać się trzymać ten poziom cały czas. Gratulacje dla SPAL, po trzech porażkach z rzędu zaczęli grać naprawdę dobrze. Ten mecz wiele dla nas znaczy przed nadchodzącą serią gier [mecze z Milanem, Barceloną i Lazio], daje nam spokój i możliwość by znów dać z siebie wszystko. Pracujemy ciężko, by uzmysłowić sobie jakie barwy reprezentujemy, to kluczowe dla budowania dalszej przyszłości. Wierzymy, że drużyna złapie to jak najszybciej. Radość po ostatnim gwizdku? Walczyliśmy dzielnie choć traciliśmy piłki, oni nas naciskali. Nie było nam łatwo ale udało się. Brawa dla Icardiego, który świetnie to poprowadził i strzelił bramki.
Icardi: Bardzo ważne zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo: w zeszłym roku doskonale się o tym przekonaliśmy, dziś jednak stworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe. Gol ze Spurs? W zeszłym roku zdobyłem ich 29, spokojnie, pracuję dla dobra zespołu i dla moich kolegów. Kiedy strzelam - jestem szczęśliwy, ale najważniejszy jest Inter.
Handanović: Rozegraliśmy dzisiaj ciężki mecz, cała drużyna, łączenie ze mną, musiała dzisiaj dać z siebie ponad 100%. Ale liczyliśmy się z tym, SPAL potrafi napsuć krwi, zwłaszcza na swoim stadionie. Może odczuwaliśmy trochę większe zmęczenie, ale pokazaliśmy charakter - piękne, drużynowe zwycięstwo. Za każdym razem celujemy w wygraną, a w tym sezonie już kilkukrotnie udawało nam się odrobić wynik. Po wyrównującym golu nie złamaliśmy się, dzięki czemu mogliśmy na koniec cieszyć się z wygranej. Być może gdybyśmy wykorzystali okazję na 2:0 [okazję, którą miał Keita Balde], byłoby inaczej. Ale we Włoszech nigdy nie jest łatwo w żadnym meczu, tym bardziej powtórzę że cieszy nas ta wygrana, dojrzeliśmy do tej gry.
Skriniar: Najważniejsze, że wygraliśmy kolejny mecz z rzędu. Przeciwnik był mocny fizycznie, ale prezentował też dobry futbol. Wygrana była dla nas bardzo ważna, nawet mając na uwadze to, że nie rozegraliśmy dobrego meczu. Po 6 wygranych masz ochotę od razu zaczynać następny mecz, ale teraz czas na Reprezentację. Później musimy się dobrze przygotować do Derbów. Nie mam wątpliwości, że jesteśmy mocnym zespołem, ale ta wygrana z Tottenhamem dodała nam co nie co.
Komentarze (0)