
Jak donoszą media wkrótce możemy być świadkami skrócenia wypożyczenia Gabigola.
Brazylijczyk, przebywający obecnie w Benfice Lizbona, delikatnie mówiąc nie zachwyca: w pierwszym miesiącu wypożyczenia wystąpił tylko w 3 meczach (89 minut), dodatkowo też wdał się w bójkę ze swoim kolegą z drużyny - Jardelem.
Barbosa, jak donoszą media, nie potrafi zaadaptować się do życia w Portugalii i prawdopodobnie jego wypożyczenie zostanie skrócone, a sam zawodnik odesłany do ostatniego klubu, w którym prezentował się bardzo dobrze - Santosu. Aby cała operacja doszła do skutku zainteresowanym sprowadzeniem Gabigola musi być jeszcze Santos, ale biorąc pod uwagę to, że brazylijski klub próbował wypożyczyć zawodnika zarówno zimą, jak i latem, to najpewniej chętnie przywita Barbosę z powrotem.
Komentarze (16)
Nie mam pojęcia po co Wy się sprzeczacie ^^
po to są komentarze, żeby wylewać żal i bóle na temat piłkarzy Interu
MOIM SKROMNYM ZDANIEM:
1. Wolałbym Candrevę w Chelsea za grube miliony, a Gabigola u nas na ławie
2. Jeden i drugi aktualnie nic nie pokazuję, tylko, że za Candrevę coś dostaniemy, a Gabigola nikt nie chce
3. Gabigolowi chce się grać, a Antonio to raczej już tak powoli wy**bane ma, więc tak czy siak za samo nastawienie daje mu dużego +.
4. Jego charakter, co mu się dziwić
Pozdr.
Dzwon szybko na prokuraturę, kolejny klub próbuje zniszczyć ultra, super, genialnego Barbose. Messi z Cristiano powinni zostać zdyskwalifikowani za niszczenie kariery potencjalnie najlepszemu sportowcowi we wszechświecie. Skandal