
Zanetti: To był ciężki mecz. Zarówno my jak i Napoli zagraliśmy dzisiaj dobrze. Wygraliśmy zasłużenie, bo byliśmy lepsi w rzutach karnych. To nasza odpowiedź na głosy krytyki pojawiające się po meczu z Udinese. Teraz skupiamy się na lidze. Mamy bardzo trudny mecz z Palermo, który musimy wygrać. Pazzini? Naturalnie, że byłby mile widziany.
Leonardo: Mogliśmy oglądać dzisiaj bardzo wyrównaną grę. Napoli grało u siebie, chcieli wygrać, cieszę się, że chłopcy nie załamali się po ostatniej porażce, zareagowali. Zmiany? Musieliśmy ich dokonać, w tak napiętym terminarzu kontuzje są wielkim zagrożeniem. Stankovic? Musimy zbadać go dokładnie. Na szczęście, zespół świetnie zareagował na zmiany. Wygraliśmy serię rzutów karnych bez Cesara? Castellazzi spisuje się świetnie. Zespół musi złapać odpowiedni rytm, wciąż jesteśmy na etapie wdrażania filozofii nowego trenera. Dziś drużyna dała wyraźny sygnał dla wszystkich. Ranocchia? Przyglądałem mu się uważnie, zagrał dziś bardzo dobrze. Doskonale wkomponował się w mechanizm Interu. Mogę śmiało powiedzieć, iż jest gotowy do gry tak samo, jak wielcy weterani defensywy Interu. Nie ustępuje im zdolnościami i boiskową inteligencją. Pięć dni do zamknięcia zimowego mercato? Zobaczymy co się wydarzy. Powtórzę to, co już mówiłem w tej kwestii – każdy utalentowany zawodnik będzie mile widziany, jednakże wierzymy w ducha naszej drużyny i już czujemy się gotowi do walki o najwyższe cele. Zespół istnieje. Decyzje arbitrów? Nigdy nie lubię ich komentować. Mogę tylko powiedzieć, iż dzisiejszy mecz był twardy i wiele iście zapaśniczych walk odbyło się z inicjatywy piłkarzy obu zespołów. Palermo? Musimy przezwyciężyć ubytki w kadrze. Zagramy o zwycięstwo z klubem, który również myśli o 3 punktach.
Komentarze (6)