
Kapitan Interu Mediolan ma już 40 lat, ale nadal nie wie, co zrobić dalej ze swoją karierą. "Nie widzę siebie jako trenera" - tak uważa Javier Zanetti. Prawy obrońca Nerazzurrich jest ostoją drużyny i był nią przez całą kadencję Massimo Morattiego.
Po siedmiomiesięcznym rozbracie z piłką z powodu kontuzji ścięgna Achillesa znów jest na boisku.
- Koncentruję się teraz tylko na zakończeniu tego sezonu jak najlepiej. Potem będę spokojnie myśleć o tym, co będę robił w przyszłości. Moją ambicją jest na dziś być po prostu użytecznym dla drużyny. Nie wiem, co zrobię w przyszłości, ale zawsze mówiłem, że chciałbym pozostać w rodzinie Interu. Myślę, że ten moment, kiedy będę wiedział przyjdzie sam. W każdym razie nie widzę siebie w roli trenera - mówił Il Capitano dla francuskiego L'Equipe.
Powszechnie twierdzi się, że Zanetti dołączy do rady dyrektorów po przejściu na emeryturę.
Komentarze (0)