Shoutbox
Swoją drogą Sommer już nam parę meczów zawalił w poprzednim sezonie, które mogliśmy wygrać.
zreszta wszystkie statystyki na korzysc Interu. Sommer 4 strzaly i 4 puszczone gole...no coz
możesz sobie gdybać, że nawet z Handanoviciem byśmy wygrali... jakie to ma znaczenie ? A gdybyśmy grali z Lautaro w formie z 2023 roku to byśmy do przerwy prowadzili 4:1 głupie gadanie.
a moze tak bylo wlasnie? Wynik nie zawsze uklada sie tak jak sama gra?
z tym, że różnica jest taka, że Tudor wychodzi po wygranym meczu 4:3 i mówi ze nie zagrali świetnie, a taki Chivu chodzi po przegranym meczu i mówi, że gralismy dobrze... coś tu jest nie tak.
z Martinezem na bramce zapewne bysmy wygrali i skonczyloby sie glupie pyerdolenie i naciaganie historii jak gumki w majtkach
Juventus zagrał słabo drugą połowe, ale to i tak wystarczyło żeby nas przycisnąć i w 10min strzelić 2 bramki
Juventus chciał dodać emocji swoim kibicom i niecały kwadrans przed końcem dali sobie strzelić gola na 2-3 bo tak zaplanowali sobie mecz.
Inter też się bronił z Barceloną przez większość dwumeczu ale to my im zaaplikowaliśmy 7 bramek, to my dwa razy prowadziliśmy po 2:0, I jak trzeba było strzelać gole to my to robiliśmy. Uważacie, że Barcelona dobrze grała w tamtym dwumeczu ?
Pamiętam taki mecz z Lazio za Conte jeszcze jak Inzaghi prowadził Lazio my szybko strzeliliśmy bramkę a potem całą drużyną się broniliśmy i Lukaku zrobił taką kontrę przez pół boiska poleciał i strzelił gola i każdy pisał, że Conte geniusz bo z kontry ich rozwaliliśmy, oni się kopali po czole my tylko przeuswaliśmy i szybkie kontry tylko leciały.
Ale to wynikało z tego, że my chcieliśmy tak grać czy Juventus chciał żebyśmy tak grali ?
Orzeu 16.09.2025 15:17 czy nie każdy? Orzeu 16.09.2025 15:17 nom każdy kto oglądał mecz widział że Juve się broniło przez większość czasu
my za pierwszym razem nie prowadziliśmy 8 min tylko przez 8 min był remis, bo tu Juventus strzelił w 15 min a my w 30 doprowadizliśmy do wyrówniania, które trwało 8 min i znowu Juve prowadziło
AveCaesar 16.09.2025 16:41 Jak pisał Pablo. Za pierwszym razem prowadziliśmy 8 min, za drugim 7, a po kolejnych 7 już przegrywaliśmy. Inzi za takie prowadzenie meczu byłby ukrzyżowany.
Internazionalny ciągle tu czytam, że przeciwnik miał farta, bo oddał piłkę Interowi i wbił kontry. Żałosne. Nie sądzisz, że istnieje powód bliższy rzeczywistości, z jakiego Inter nie wygrywa z dobrymi drużynami (z wyjątkiem tych bardzo ofensywnych jak barca, Bayern i atalanta)?
Co pewnie ma spory wpływ na ocenę tego meczu
Poza tym Juve w 3 meczach ma 3 zwycięstwa, my po 3 meczach - dwie porażki
Dziwne, że Kiwu jako były obrońca nie umie ustawić drużyny żeby dobrze broniła
Ogólnie mecz od 65 min się otworzył. Co 10 min padała bramka
Jak pisał Pablo. Za pierwszym razem prowadziliśmy 8 min, za drugim 7, a po kolejnych 7 już przegrywaliśmy. Inzi za takie prowadzenie meczu byłby ukrzyżowany.