Niby się pogodziłem z utratą Scudetto po meczu z Romą ale kurde no nie tak
Powiedzmy szczerze Thuram też nie dojechał dzisiaj
Cała piątka bez formy, szczególnie Lautaro i Thuram z ~20 golami w sezonie
Naszych nie raz też zamraża. Ile razy Inzaghi wychodzi z siebie , gestykuluje by wyszli z pola karnego , żeby się tak głęboko nie cofali ,a oni swoje. Wielokrotnie przez to traciliśmy punkty.
i żadnych wniosków przez cały sezon...
Nie ma co plakac, ale boli niestety
rozumiem że trener nie odpowiada za formę napastników .png)
a zaryzykuję że po za epizodami całą piątka bez formy przez cały sezon
Ja bym się skupil na tym, że od początku sezonu notorycznie tracimy prowadzenia w meczu, często i kilkukrotnie, nie jesteśmy wstanie kontrolować przeciwnika po strzelonym golu, to jest największy problem w tym sezonie i dzisiaj widzieliśmy tego kolejna odsłonę
Zielu nie dojechał z dostępnością przede wszystkim
Taremi miał ostatnio lepsze momenty ale ogólnie nie możemy grać na trzech frontach gdzie nasz trzeci napastnik w lidze zdobył 1 gola i to z karnego przy wyniku 3:0
Jak dla mnie od początku sezonu Zieliński powinien być przystosowywany do gry gdzie z ManC grał dobre zawody a w następnym meczu już grał Miki. Ok pewnie powiece że Zielu nie dojechał ale jak miał dojechać jak gra raz na 5 meczy po 10 minut jak nie ma rytmu
Bardziej niż na Inzaghim skupilbym bym się np na tym ile bramek zdobyli nasi rezerwowi napastnicy
prowadząc nie dowieźliśmy zbyt wiele razy a trener bez wnioskow
Inter trzeba wzmacniać,a nie liczyć na to , że będzie lepszy z roku na rok bez tego i ja tu widzę główny problem .
Kredence, można przegrać będąc słabszym jak np z Fiorentiną, czy z Milanem w pucharze, ale większość naszych strat punktów to frajerstwo i tyle.
Inzaghi to dobry trener , ale za czesto gubi glupio punkty w lidze i poza wyciaganiem wnioskow w mediach nie widac tego na murawie
Z resztą nawet w 2010 w podobny sposób zawalilismy ligę prawie tylko tam przeciwnikiem była Roma która ledwo dobiła do 80pkt
Bo to jest Szymon i jegoyslenie on woli doświadczenie i będzie grał Nikim i Acerbim choć by jedną nogę milo
Inzaghi takimi meczami jak dzisiaj daje pole do krytyki, niestety, całościowo jego praca na gigantyczny plus ale na koniec nie ma co udawać, że jeśli przegramy to scudetto to jego wyniki ligowe zwyczajnie pozostawiają niedosyt
Ja wciąż wierzę w scudetto i CL
Monza Genoa, Juventus. 6 punktów więcej mogło luźno być na początku roku. i całkiem inne nastroje u nas i u rywali. Parma i Bologna ostatnio to też 3 punkty. każdy mecz frajersko stracone punkty. w lidze chyba tylko z Monza raz wyciągnęliśmy z 0-2 na 3-2
Warto przypominać historię
Boże ale mnie dupa boli po tym frajerstwie, nie mogę się uspokoić
Nic lepszego niż Inzaghi na obecną chwilę nas nie czeka, tylko dlaczego on wgl się nie uczy na swoich błędach na przestrzeni lat? Dlaczego „doświadczone dziadki” są dla niego zawsze lepszym rozwiązaniem? Dlaczego nie potrafimy dobić leżącego? Dlaczego czekamy ze zmianami do 90 i dlaczego taki Zalewski po świetnym poprzednim spotkaniu zaczyna na ławce? DLACZEGO 
Kredence, ale takie mecze też można przypisać Napoli gdzie gubili pkt w podobny sposób, w tym z Lazio. Dla mnie większym problem są takie mecze jak z Romą gdzie totalnie byliśmy wypompowani, czy nawet z Bologna
Wujek ale my znamy historię, spokojnie
Ja tylko przypomnę, że w tym że sezonie mówiło się tu o ciężkiej walce o top 4 po oddaniu Lukaku i Hakimiego ,a dopiero potem gdy Inzaghi to jakoś ogarnąć był płacz że oddał mistrza
No i reszta ogląda nasze plecy. Zostało Napoli które gra że wszystkich drużyn zdecydowanie najmniej
Kibic biorąc pod uwagę w ilu meczach prowadziliśmy, czasem i 2 bramkami to jednak można było tutaj ugrac spokojnie więcej, więc chyba się nie zgodzę
w sierpniu wiedzieliśmy że Napoli gra mniej meczów. i tylko oni, reszta zagrała kilka spotkań mniej, średnio 5
pomiedzy jest kupa miejsca i tam wlasnie jest Inzaghi
jeśli ktoś oczekuje że będziemy klepać po 90pkt i wygrywać LM jednocześnie to moim zdaniem totalnie odklejony
vujek jestes totalnie czarno bialy. Albo kanonizacja albo zwolnienie
Nie uważam tych z eleven za autorytety , mam swój rozum
Przy dojściu do finału LM ta kadra ma potencjał na jakieś 80-83pkt max
Też jestem zdania że po za tym sezonem gdzie Spall niszczył każdego to Szymon oddał mistrza na własne życzenie mając taki skład
Ewidentnie widać u niektórych , że chcieli by zmiany Trenera,ale nie odważą się tego powiedzieć głośno
Ci ligowi rywale grają 25 spotkań mniej. To jest główna przeszkoda
nawet w eleven mówią że zmiany za późno ale tutaj chłopaki swoje
Że wskazaniem na więcej
Nie no właśnie chodzi mi o to że trzeba bo ich wcześniej zmienić a. Ile czekać do 90 monity jak w drugiej połowie gramy gówno
Ja ciągle będę twierdził, że Inzaghi z tej kadry wyciska tyle ci może,albo i więcej
ligowi rywale poza jednym sezonem Spaletiego Napoli są slabi a my nie potrafimy tego wykorzystac
no no tak 
w sezonie z Milanem co przeszkodziło? w sezonie z Napoli Szymon uratował się LM, teraz katastrofalnie zarządzał drużyna w lidze. odważna teza
Sytuacji Bissecka by nie było ,ale było by co innego . Nie wiadomo co.
Jak Szymon u nas zostanie a pewnie tak będzie i nie zrobimy zajebistych transferów to zamiast zamieść ligę znowu się będziemy męczyć z jakimś Napoli czy innym juventusem
Nie możemy grać nowego sezonu z Nikim w podstawie tak samo Acerbi chwała chłopom za wszystko ale nie ten czas już niech zostaną na rok i uczą młodszych ale nie możemy grać Darmanami Acerbim czy Nikim nie wspominam już o Arnie czy Correi bo widać jak to wychodzi na koniec sezonu, mieli odpoczynek tygodniowy a wyglądali jak by wczoraj grali
Niby dlaczego miało by nie być xd. Co to za logika
moglibyśmy wygrywać ligę co roku gdybyśmy sobie odpadali w grupie albo 1/8 ale chyba nie o to chodzi
D
Jezu ale sytuacji bissecka by nie było jakby była jakąkolwiek reakcja trenera
pluto11 oszalales? trzymasz do końca ormiańskie truchło i barelle z 20% skutecznością zagrań
Jesli nie daj Boze przewalimy CL , to ligowy dorobek szymona bedzie dosc skromny jak na najlepsza ekipe
ale to nie w środku pola był błąd tylko u Bissecka
Zalewski powinien od początku dziś grać za ormianina i to jest kryminał że po takim meczu jak w turynie nie dał go od poczatku
Ale sam fakt masz 2-1 jest 85 minuta dajesz zmiany jak widzisz że środek pola nie istnieje
To słaby przykład , Barca wymieniła amatora na normalnego trenera. I tyle
No dorobek Xaviego jest taki że odpadł z nami w grupie a my jesteśmy znowu w finale
Frate nie mógł
a ja obwiniam Inzaghiego za niejedna końcówkę
Frattesiego też?
Frattesiego nawet na ławce nie było
to tylko przyklad a nie porownanie dorobkow
Trzeba też rozumiec że Inter jest przemęczony
Znaczy ja ogólnie obwiniam Bissecka za niejedną końcówkę meczu
Zalewski ile wiatru zrobił przy tym że Barella czy Miki zagrali w drugiej gówno
Słabe porównanie
I usilne trzymanie Mikiego zamiast dać Zalewskiego albo Frattesiego
Gdzie Xavi a gdzie Inzaghi który 2 razy w ciągu 3 lat był w finale CL
no nie wiem czy Xavi i Inzaghi to akurat dobre zestawienie
Na pewno za późne zmiany Szymona
Tutaj nie wiadomo za bardzo kogo winić bo jakby Lazio nam z kontry wsadziło jako pierwsze to mecz mógłby ułożyć się inaczej
Ta jeżeli by to było jednorazowo ok ale to jest już normalne dla kibiców że Szymon za późno reaguje lub nie reaguje w ogóle
No ale też to jego wybicie głową zrobiło bramkę dla Lazio
gdyby Laporta myslal ze Xavi z tej kadry nic wiecej nie wycisnie, to nie bylo by Flicka. Zeby bylo jasne nie chce zmieniac trenera, ale zmian nie nalezy sie bac
Mało brakło by i tu Acerbi dał 3 pkt
żal, ale może to i dobrze. Z przebiegu całego sezonu nie zasłużyliśmy na mistrza. Jedynie Napoli może bardziej nie zasłużyć od nas i oddać nam je w ostatniej kolejce.
Akurat kampanię LM głównie uratował nam Acerbi
Tytusem i cny podpisuję się pod waszym zdaniem. Chwała Szymonowi za LM ale wstyd za ligę
ach gdyby to się pierwszy raz zdarzyło Szymonowi to co innego
ja tam nie iwdze problemu zeby go kanonizowac za CL , ale za lige to rozga only
Każdy trochę ogarnięty rozumie , że Inzaghi wyciska z tej kadry co może.
i znowu nikt tutaj nie zwalnia trenera to pojawiają się urojenia że ktoś go zwalnia... szkoda czasu... trzeba wygrać z Como, Napoli nie ogra cagliari i tyle
Gdyby to pierwszy raz się zdarzyło Bisseckowi to ok, ale on już zawala mecz w końcówce po raz kolejny. Zrobił też sporo dobrych rzeczy w tym sezonie ale to głównie w LM
mam wrazenie czasem ze groupies Inzaghiego chwala go na potege, a jak noga sie potyka to glowa w piasek i udajemy ze nie ma tematu .png)
Troche to niedojrzale
Można pisać że remis przez bissecka, ale na mecz mogący dać lidera przez ostatnią kolejką my graliśmy na stojaco, pomijając wynik sama postawa dość przykra
Szymon robi to już kolejny raz liczy że 1-0 wystarczy i trzyma te zmiany do momentu jak już jest po ptakach, zamiast reagować w czas
Dziś zasługa Inziego, Biseksa i Arnautowicia
Tytusem to jest ten problem. nikt nie ma problemu z chwaleniem trenera za wyniki w LM, natomiast niektórzy nie potrafią przyjąć do wiadomości że w lidze w tym sezonie popełnił strasznie dużo błędów
nikt go nie zwalnia. Robi rzeczy dobre i slabe. Tsk jak chwalimy go za dobre to kryttykujmy za slabe
Tak samo było z Genoa, Bologna i teraz z Lazio
Dla mnie remis jest przez Bissecka , dla ciebie przez Inzaghiego i to tyle . Żadne obracanie kota ogonem
Bisseck zawalił końcówkę znowu i tyle
Problem w tym że nie każde zwycięstwo czy porażka to musi być wina albo zasługa trenera
Trzeba zwolnić Inzaghiego inny trener z pewnością z tą kadra będzie robił lepsze wyniki xd
dlaczego nie moze byc symetryzmu w tym temacie
Po tym co działo się w półfinale LM radziłbym poczekać do końcowego gwizdka za tydzień. Może być i tak, że Napoli przegra, a Inter pójdzie ich przykładem
znowu kiepsko obracasz kota ogonem... zwyczajnie trener nie zrobił tego co powinien zrobić, efekt taki że jest remis i szansę na mistrzostwo zmalały. powtórzyliśmy schemat ten sam co w wielu innych meczach w tym sezonie, mianownik jest jeden, złe decyzje trenera w kwestii zmian
Skoro skladamy na karb trenera sukcesy Interu to kladzmy tam tez jego porazki. W czym problem.
Ogólnie jestem zawiedziony za tydzień chyba już odpuszczam bo w cuda nie wierzę
