żaden piłkarz nie zrobił pod jego skrzydłami progressu poza Perisicem (tu raczej motywacja zawodnika decyduje), o czymś to świadczy
no patrząc na ta wypowiedz z "Amala" oraz komentarze to akurat nie za duży maja szacunek i wiarę w niego
Ja uważam, że to właściwa osoba na właściwym miejscu
Nie mam FB, a Inzaghi wśród włoskich kibiców Interu to ma akurat poparcie
no ale z tym, że stracił szatnię to może być niestety problem. Ta przerwa reprezentacyjna i oczyszczenie umysłów to jedyna nadzieja Interu w tym momencie
widać największe zarzuty do Inzaghiego
Czołówka tak blisko siebie, dawno tak nie było. Tych punktów do scudetto wcale nie trzeba więc dużo,
na to nie mamy wpływu żadnego
rzadko kiedy piszę o sędziowaniu, czy nam pomagają sędziowie, czy szkodzą
Ja tam nie czytam nawet opinii, niech plują jak mogą i ile mogą
Mieliśmy farta mimo wszystko, bo przy 2-0 mogłoby się nie udać z remisem
gdzie nie wejde na FB to wszedzie skandal bo nie bylo karnego przeciwko Interowi. Szkoda ze tak aktywni nie byli jak nas sedziowie ruchali.
Może go podciął dlatego, bo padał właśnie. Coś musiało być, bo na podstawie tego jednego ujęcie to karny
bo ta powtorka to jak jest samo kopniecie a nie to co wczesniej, a Ranocchia juz pada
a tylko to było
no ta jedna powtórka to trochę mało
Waldini kumpel mi pisał, że przy braku karnego sędzia miał się sugerować też tym, iż Belotti odpychał ręką Ranocchię przy walce o pozycję. Nie widziałem tego więc ciężko mi to zweryfikować
A grają piach, fart się skończy
Ostatnio tez mieli się sypać a punktują dużo lepiej niż my
9 meczów, gdzie na każdym mogą się wysypać i się wysypią na wielu
Torino, Atalanta, Sassuolo, Lazio, Verona to mają między innymi na rozkładzie
Milan autostrada do mistrzostwa? No nie żartujmy
Viola to groźny zespol, ale graja bardzo prostą pilke. Trzeba ich ograc
Że taki beznadziejny Milan ma autostradę do mistrzostwa to jak bardzo musimy być żałośni? …
oby
może zagramy tak dobrze, że powiecie szkoda, że jest przerwa dawać Juventus .png)
do przerwy kawałek, najpierw Fiorentina
ciche dni w toku
nie mam ochoty na Inter obecnie
ja też
pierwszy raz chyba sie ciesze z przerwy reprezentacyjnej
zdobyć minimum 4 pkt w 2 nastepnych meczach i może nie bedzie tak zle
damy radę
Do końca daleko, nie ma co się oglądać za siebie
no nic, na początku sezonu też była strata do napoli i milanu
ostatnich 6 meczach*
serie jak jakaś Venezia
jedno zwycięstwo w ostatnich meczach w lidze, niewiarygodne
bramka Alexisa, wcześniej podanie do Dimarco
tak patrzę na Dżeko, on lepiej asystuje niż strzela
Bramka dla Torino straszne gówno, no ale wpadło
mniejsza o to, mamy remis, trzeba doceniać, bo mogło być 0
aczkolwiek Belotti poczuł na nodze puknięcie i pofrunął
Faul, dlatego mieliśmy farta
ruchali nas sedziowie tyle czasu to w koncu cos nam zaczynaja zwracac
tu tylko takie ujecie. To jest faul
sprawdzali chwilę
wg mnie mogło być coś jeszcze, bo to aż dziwne
no było kopnięcie po nogach, ale była jedna powtórka w zasadzie. Sędzie od razu pokazywał gramy dalej, a na Varze to podtrzymali
ja wlasnie tej sytuacji nie widzialem bo dziecko musiał położyć do łóżka
ale pokazali w zasadzie jedno ujęcie tylko
wg mnie 100% karny
Farta mieliśmy też z tym karnym, ale wydaje mi się, że było tam coś, czego realizator nie pokazał, bo to aż dziwne, żeby nie gwizdnąć
dokladnie
Dziś mieliśmy naprawdę fajne sytuacje w drugiej połowie, Dżeko powinien wsadzić 2 gole, ale też Dimarco miał okazję, ale jak się nie spojrzy tylko wali na oślep w bramkarza, to trudno strzelić
dlatego SImone niech szybko się ogarnie i posadzi go na lawie
zerknalem sobie jeszcze na ten skrot i tylko stwierdzam ze Dzeko to dramat straszny. Z taką podstawową "9" scudetta sie nie wygrywa
Ja tam myślę, że to, że straciliśmy realnie lidera, a nie tylko wirtualnie na złe nam nie wyjdzie. Trochę spadła presja, a Milan niech się cieszy chwilą, bo ona będzie krótka.
slabo to wyglada i jestem zawiedziony Szymkiem mimo, ze podobala mi sie nasza gra w wielu meczach to w wielu rowniez bylem zawiedziony.
i Conte praktycznie tak samo...
Szymon nie próbuje nic zmienić w taktyce i to jest słabe bardzo
to robil ciagle te same zmiany.
ok
ale pozniej mi chodzi jak juz zaczął grać w podstawie
ej eriksen wchodzil na ostatnie 2 min
tak jak Conte 60 min i Gagliardini za Eriksena.
czyli nie wazne co jest na boisku co sie dzieje, bedzie 70 min to bedzie zmiana Sanchez za Lautaro....
najgorsze jest to ze zaczął robić to co Conte wczesniej.
Correa to taki gość z orlika. Obrona na alibi i bajera z przodu z której nic nie wynika
Lautaro i Dzeko psują na potęgę, ale to Correa jest słaby
najgorsze w tym wszystkim jest ze SZymek jest slepy i tego nie widzi.
nie myslalem, że to napisze ale Correa to mega wtopa
nie rozumiem krytyki Correi
a ten stoi ciagle i sie patrzy.
Za pierwszą sytuację go nie winię, ale tego co nie trafił potem..
Sanchez przynajmniej pracuje, walczy, rozgrywa jest mega pracowity i pozyteczny.
Correa nie gra bo jest słaby i mało waleczny
Znajdzie*
dzięki Claudio
Dżeko piłka szuka, szkoda, ze często nic nie potrafi zrobić jak go ta pilka zbajdzhe
no wiem, dlatego ja bym gral correa/lautaro ze zmiana alexisa w 65 i dzeko na ostatnich 15 minut
Ciekawe czy Brozo podpisze widząc co się dzieje
dobra w dupie z ta asysta i w dupe z tymi dwoma glowkami. Zobacz ile strat mial jak on sie porusza po boisku jak woz z weglem
Lautaro powinien być mega podbudowany po pięknym golu z Lpoolem i hattricku z gównem
jak Lautaro grał dziś? nie oglądałem wtedy
Giroud przynajmniej w pilke grac potrafi
Dzeko dziś ładna asysta
ale HB zrozum Dzeko jest i gramy w 10-tlke
Giroud wypada na 2 tyg i bęc, 3 mecze w plecy?
a Milan ma? przecież tam nieraz Rebica wystawiano czy Leao
ja tego nie widze
tu mistrza nie bedzie niestety
Ale szczęście miałem raz,
HB bo nie mamy napastnika
Waldini ale to jest o co innego zaklad przeciez 
Interu*
Dwa razy się nie zakładam jak juz mówiłem, bo nue wejdzie
