Powołując się na raport, który przedstawili dziś dziennikarze pracujący dla Sport Mediaset, David Alaba wraz ze swoim agentem Pini Zahavim, przed wybuchem epidemii koronawirusa dwukrotnie spotkał się z zarządem Interu w Mediolanie.
Austriakowi za rok wygasa kontrakt z Bayernem Monachium i obecnie piłkarz prowadzi negocjacje na temat przedłużenia swojej umowy z działaczami niemieckiego giganta. Wedle informacji podawanych zarówno przez niemieckie, jak i włoskie media, obie strony są dalekie od wypracowania porozumienia. To może w przyszłości skutkować tym, że 28-latek odejdzie z Monachium. Na taką ewentualność przygotowali się Interiści, którzy chcą wtedy zaoferować za lewego obrońcę gotówkę plus kartę Ivana Perisicia. Interiści podobno mieli już zabezpieczyć środki w budżecie, które zostaną przeznaczone na pensję dla zawodnika.
Komentarze (26)
Tylko po co ktoś taki nam, 33 lata , do 352 nie pasujący
Jak już to Psg Anglia Usa
Dwie najgorzej obsadzone pozycje w Interze obstawione najlepiej jak to możliwe...boję się, że będzie Emerson, ale Marotta z Ausilio już nas nie raz zaskakiwali.
Dla mnie najlepsza opcja, marzy mi się on na lewej flance, myślę że kwota ok 40-50 by zadowoliła Bayern
Czyli jak Alaba dostanie 20 mln brutto w Niemczech, to mu połowę zabiorą
We Włoszech dostanie 12 mln, to musi oddać 100 tyś
Jakoś tak
Włochy wobec slabnacej gospodarki wprowadzili stały podatek aby przyciągnąć inwestorów z zagranicy
Jakoś tak to wygląda, ale szczegółów nie znam