
Wczoraj Inter pokonał Egnatię 4:2 w swoim ostatnim meczu przygotowawczym przed startem nowego sezonu. Nerazzurri nie byli jednak pewni tego zwycięstwa dopóki Simone Inzaghi nie zrobił zmian, które pozwoliły na odwrócenie losów spotkania.
Jednym z rezerwowych Nerazzurrich, który pojawił się w końcówce spotkania, był Kristjan Asllani. Młody Albańczyk w rozmowie z Inter TV skomentował wczorajsze spotkanie:
- Dali nam trochę popalić, ale najważniejsze dla nas było, abyśmy dali naszym nogom trochę pobiegać. Byliśmy dobrzy w odbiorze, a oni zaczęli ten mecz świetnie.
- Czujemy się dobrze i teraz czekamy na start Serie A. Jestem zadowolony z drużyny, jesteśmy zwarci i zjednoczeni. Nie możemy doczekać się pierwszego ligowego starcia, ponieważ chcemy zacząć jak najlepiej.
Komentarze (0)