
Kristjan Asllani rozegrał niemal pełne spotkanie w meczu z Feyenoordem. Pomocnik z Albanii udzielił wywiadu po meczu:
- Musieliśmy cierpieć, ale poradziliśmy sobie dobrze: pierwsze pół godziny było trudne, potem mieliśmy więcej piłki i wygraliśmy mecz. Wiedzieliśmy, że możemy strzelić gola, ponieważ mieliśmy kilka szans, mogliśmy nawet strzelić trzeciego gola, ale tak to już jest: nasze umysły przełączają się na spotkanie rewanżowe. Od początku nie pozostawialiśmy wątpliwości, ale w Europie jest wiele silnych drużyn: podchodzimy do tego mecz po meczu, teraz mamy Monzę. Drużyny walczące o utrzymanie utrudniają nam życie: postaramy się przywieźć do domu trzy punkty, co jest naszym celem.
Komentarze (1)