
Pomocnik Olympique Marseille Andre Ayew skierował na siebie oczy wielu europejskich klubów. Dzisiaj Ghańczyk udzielił wywiadu dla RMC Sport w którym mówił o swojej przyszłości.
- To była trudna decyzja do podjęcia. Podjęliśmy ją wspólnie z prezydentem Labrune. Chciał, abym został, ale zrobi wszystko, abym był szczęśliwy. Trudno jednak będzie nam konkurować z Monaco czy PSG w przyszłym sezonie. Zaoferował mi taką samą płacę jaką miałem pomimo finansowych problemów klubu. Nie wiem jeszcze, gdzie przejdę. Lubię włoską i angielską ligę. Niedziela będzie dla mnie bardzo smutnym dniem (ostatni mecz Ayewa w OM). Nigdy nie myślałem, że ten dzień nadejdzie. Moja rodzina będzie mnie wspierała. Będzie mnie bardzo przykro z powodu pożegnania z Stade Velodrome.
Komentarze (3)