Portugalczyk wyraził opinię na temat szans Interu wygrania we wszystkich możliwych rozgrywkach, a także stwierdził, że jest to praktycznie niemożliwe, aby Barcelona ponownie zdobyła 3 trofea.
"Żeby wygrać Ligę Mistrzów, Puchar Włoch i ligę włoską, musisz mieć naprawdę sporą dawkę szczęścia, ale i to nie pomoże w odniesieniu sukcesu. Musisz także rozegrać fantastyczny sezon i posiadać bardzo dobrą drużynę. Jeżeli chodzi o Champions League, to są to trudne rozgrywki. Nie zastanawiałem się nad tym czy, lepiej byłoby wyjść z pierwszego czy drugiego miejsca w grupie."
"The Special One" nie omieszkał po raz kolejny zdementować pogłosek na temat rzekomej rozmowy z dziennikarzem The Times.
"Nie rozmawiałem z nikim na temat mojej przyszłości. Czy mogę być takim Fergusonem dla Interu? Kultura we Włoszech jest inna. Gdybym przez kolejne 2 lata nie wygrał nic z Interem moje relacje, z kibicami i zarządem nie byłby takie same jak teraz."
A jakby tego było mało... Balotellemu znów się dostało:
"Jeśli Mario jest kibicem Milanu, to wtedy Pato jest kibicem Nerazzurri... Odstawmy jednak żarty na bok. Nie sądzę, aby Balotelli był do końca świadomy tego, co powiedział."
Komentarze (12)