
Inter po fantastycznym meczu pokonał FC Barcelonę na własnym stadionie 3:1 w ramach pierwszego meczu półfinałowego piłkarskiej Ligi Mistrzów. Zdobywcami bramek byli Pedro dla Blaugrany oraz Sneijder, Maicon i Milito dla drużyny Mistrza Włoch.
Początek meczu bardzo nerwowy zarówno z jednej jak i z drugiej strony, drużyny chciały się sprawdzić nawzajem. Pierwsza groźna akcja dla Barcy, ale Ibra mija się z piłką przy wrzutce Maxwell'a. Barcelona oraz Inter grają pressingiem, nie ma mowy o najmniejszym błędzie żadnej z drużyn. Co innego sędzia liniowy, który nie wahał się podnieść chorągiewki w 10. minucie kiedy dobrą piłkę dostał Milito i wychodził sam na sam. Spalonego nie było. Na pierwszą bramkę widzowie czekali do 19. minuty. Wtedy to Maxwell rozpędził się lewą stroną, przeszedł Cambiasso i wobec biernej postawy obrońców Interu dograł piłkę w okolice 16 metra, piłkę do siatki skierował Pedro. Zawodnicy Interu pokazali jednak charakter, mądrze rozgrywali piłkę i stwarzali sobie sytuacje. W 22. minucie po centrze Sneijdera okazję miał brazylijski stoper Lucio, jednak z najbliższej odległości nie trafił z główki. Kolejna dobra akcja Mistrza Włoch, popis umiejętności Milito, który wchodzi w pole karne ale o centrymetry piłka mija słupek po strzale Argentyńczyka. Wyrównanie przyszło w 30. minucie. Piłka z boku od Eto'o, Milito w środku pola karnego wykłada ją na bok Sneijderowi a ten strzałem na krótki słupek zdobywa bramkę. Gra do przerwy Interu mogła się podobać, wyprowadzali ładne akcje, walczyli jak równy z równym z Barceloną. Katalończycy nie mieli do przerwy klarownej sytuacji na zdobycie bramki.
Na drugą połowę obie jedenastki wyszły bez zmian personalnych. Pierwsza groźna akcja już w 47. minucie, wtedy to Milito zgrał piłkę do środka pola karnego, ale Pandev nie zdążył dołożyć nogi. Co sie odwlecze to nie uciecze...49. minuta dogranie piłki od Macedończyka do Milito, ten krótko do Maicona - brazylijczyk wbija piłkę do bramki z kilku metrów. Inter wyprowadzał niezwykle groźne kontry, przyjezdni nie mogli sobie z nimi poradzić. W 52. minucie żółty kartonik obejrzał Puyol - to znaczy, że nie zobaczymy go w rewanżu na Camp Nou. Blaugrana wzięła się w garść i zaczęła atakować, stwarzała groźne sytuacje ale za każdym razem brakowało wykończenia, to Ibrahmovic, to Pedro czy w końcu niewidoczny tego dnia Messi. Po niespełna godzinie gry mamy pierwszą zmianę, Dejan Stankovic zmienia Pandeva. Inter przechodzi teraz do ustawienia 4-2-2. Duma Katalonii prezentuje duże zaangażowanie, widać że zależy jej na strzeleniu gola, ale obrona Interu jest tego wieczora bezbłędna. W 62. minucie Inter zadaje rywalowi ostateczny cios: długa piłka do Sneijdera w pole karne, ten zgrywa piłkę głową do Milito, Argentyńczyk z najbliższej odległości pakuje ją do bramki - też głową. Po ponad 70 minutach gry miał miejsce bardzo nieciekawy incydent. Doszło do zderzenia Maicona i Messiego, w rezultacie Brzylijczyk opuścił plac gry - w jego miejsce Chivu. Chwilę po tym za Milito wszedł Balotelli - to ostatnia zmiana Jose Mourinho. Do końca gry napór graczy z Hiszpanii był ogromny, jednak szyki obronne Interu nie zostały złamane. Mało tego, gospodarze mieli szanszę na podwyższenie prowadzenia.
Po kapitalnej grze Interu pełni optymizmu patrzymy w przyszłość - rewanż za tydzień na Camp Nou. Wszyscy mocno będą trzymać kciuki za ten wymarzony finał, do którego tak niewiele już nam brakuje. Jednak nie można zachłystnąć się optymizmem - wszak mamy do czynienia z obrońcą tytułu, który u siebie jest nieobliczalny.
Bramki: 19' 1.poł. Pedro, 30' 1.poł. Sneijder, 3' 2.poł. Maicon, 16' 2.poł. Milito
Inter: 12 Julio Cesar; 13 Maicon (28' 2.poł. Chivu), 6 Lucio, 25 Samuel, 4 Zanetti; 19 Cambiasso, 8 Thiago Motta; 27 Pandev (11' 2.poł. Stankovic), 10 Sneijder, 9 Eto'o; 22 Milito (30' 2.poł. Balotelli)
Ławka: 21 Orlandoni, 2 Cordoba, 23 Materazzi, 11 Muntari
Barcellona: 1 Valdes; 2 Dani Alves, 5 Puyol, 3 Piqué, 19 Maxwell; 6 Xavi, 16 Busquets; 15 Keita; 10 Messi, 9 Ibrahimovic (17' 2.poł. Abidal), 17 Pedro
Ławka: 13 Pinto, 4 Marquez, 11 Bojan, 14 Henry, 18 G.Milito, 24 Touré
Sędziował: Olegario Benquerenca
Bramki:
Komentarze (138)
<img src="/files/emoticons/20" alt="<
<br />
GRAZIE JOSE <img src="/files/emoticons/33" alt="
Pogrom <img src="/files/emoticons/33" alt="
Jose Mourinho i Inter zdeklasowali dzis zcalkowicie Barcelone. Niemalże całkowicie zneutrazowali ataki przeciwnika. Messi- totalnie slaby wystep, calkowicie wylaczany z gry przez obroncow Interu! szczegolne slowa uznania dla Il Capitano! Fantastyczny mecz! zreszta cala druzyna spisala sie bez zarzutow. szkoda jedynie straconej bramki _pierwsza i ostatnia klarowna sytuacja barcelony. pozniej jedynie ataki Pique = srodkowy napastnik <img src="/files/emoticons/34" alt="<loldev>" /> . Mourinho fantastycznie ich zmotywowal. bylem w totalnym szoku postawa naszej druzyny i jak rowniez postawa barcelony, moze jazda autobusem sprawila ze byli przemeczeni ?! <img src="/files/emoticons/12" alt="
hotfile.com/dl/38947378/4b3c3ec/2010.04.­20_Inter-Barcelona.0-1.Pedro.avi.html<br />
<br />
hotfile.com/dl/38948331/1f5b3ce/2010.04.­20_Inter-Barcelona.1-1.Sneijder.avi.html­<br />
<br />
hotfile.com/dl/38952636/bf61495/2010.04.­20_Inter-Barcelona.2-1.Maicon.avi.html<br />
<br />
hotfile.com/dl/38954889/541966e/2010.04.­20_Inter-Barcelona.3-1.Milito.avi.html<br />
<br />
<img src="/files/emoticons/10" alt="
<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />