Co jest największym pragnieniem tifosich Interu w ostatnich kilku latach? Można odpowiedzieć praktycznie bez cienia zawahania, że powrót do Ligi Mistrzów. To własnie taki cel przyświeca piłkarzom Nerazzurrich na ostatnie miesiące tegorocznych rozgrywek. To oni, jak żołnierze na polu bitwy będą o to walczyć. By powrócić do elity, by sprawić radość nam wszystkim, którzy na sukcesy czarno-niebieskich czekamy z olbrzymią niecierpliwością. Rycerze z Mediolanu pod wodzą generała Piolego. Ostatnio zdecydowanie na fali wznoszącej, ale czy tym razem wystarczy umiejętności i determinacji by pokonać przeciwnika? Wszak po drugiej stronie pola bitwy stoi Roma.
Rzymski zespół zdążył nas przyzwyczaić w ostatnich latach do bycia w ścisłej czołówce tabeli. Nie inaczej jest w obecnych rozgrywkach. Podopieczni Luciano Spalettiego, od początku sezonu przewodzą grupie pościgowej, która stara się dogonić odpływający coraz dalej okręt pod nazwą "Juventus". Giallorossi prezentują przy tym bardzo ofensywny i ciekawy dla oka futbol. Jutrzejsi goście zdobyli już w sumie 54 bramki (2.16 na mecz), a więcej trafień od nich na swoim koncie mają tylko zawodnicy Napoli. Bardzo dobrą dyspozycję w dalszym ciągu utrzymuje napastnik stołecznego klubu, Edin Dzeko. Zawodnik, który w zeszłym sezonie był uważany za transferowy niewypał i synonim niewykorzystanych sytuacji, teraz ma na swoim koncie już 19 goli i przewodzi klasyfikacji strzelców Serie A. Nie tylko on, lecz cała rzymska drużyna ostatnio znajduje się w świetnej dyspozycji. Świadczą o tym ostatnie wyniki podopiecznych Spalettiego, którzy wysoko rozbili m.in. Fiorentinę i Torino. W bramce Rzymian pewne miejsce ma Wojciech Szczęsny, który dzięki znakomitym interwencjom, jest wymieniany jako jeden z najlepszych goalkeeperów broniących na Półwyspie Apenińskim.
Co słychać w obozie Interu? Po porażce w Derbach z Juventusem, Nerazzurri powrócili na zwycięską ścieżkę. 9 zwycięstw w ostatnich 10 spotkaniach skłania nas do refleksji, czy aby na pewno Stefano Pioli nie jest czarodziejem, który za pomocą magicznego dotknięcia odmienił grę Interu o 180 stopni?Wszyscy przecież pamiętamy, jak prezentowali się ci sami zawodnicy jeszcze w październiku. Rożnicę możemy zobaczyć na przykład w grze defensywnej. Ostatnie 5 spotkań to tylko jedna stracona bramka. W jutrzejszym pojedynku może być o to trudniej, gdyż z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek nie zagra podstawowy defensor gospodarzy, Joao Miranda. Za to do składu wróci kapitan i najlepszy strzelec drużyny z Mediolanu - Mauro Icardi, który odpokutował już swoje winy z Turynu. On do spółki z Perisiciem i Candrevą ma sprawić, że Szczęsny nie poprawi swojego dorobku zachowanych czystych kont. Jeśli zawiodą oni, to w odwodzie pozostaje Gabigol, który ku uciesze wszystkich fanów, w ostatnim ligowym spotkaniu przeciwko Bolognii zaliczył swoje premierowe trafienie. W jutrzejszym meczu wszystko z poziomu trybun obserwować będą właściciele mediolańskiego klubu, którzy swoją obecnością chcą zmotywować drużynę do odniesienia pozytywnego rezultatu.
Jutrzejsze spotkanie będzie dla Nerazzurrich tym z gatunku o "6 punktów". Jeśli zwyciężą, będą już tylko o krok za miejscem dającym grę w Lidze Mistrzów. To sprawia, że emocji z pewnością nie zabraknie, a wszyscy zawodnicy zostawią na boisku hektolitry potu. Pierwszy gwizdek sędziego Tagliavento już jutro, punktualnie o godzinie 20.45!
Przewidywane składy: TUTAJ
Ostatnie spotkania:
2/10/16 Roma 2-1 Inter (Dzeko, Icardi (sam.) - Banega
19/03/16 Roma 1-1 Inter (Nainggolan - Perisic)
31/10/15 Inter 1-0 Roma (Medel)
25/04/15 Inter 2-1 Roma (Hernanes, Icardi - Nainggolan
30/11/14 Roma 4-2 Inter (Gervinho, Holebas, Pjanic x2 - Ranocchia, Osvaldo)
Kartka z kalendarza:
27/02/08 Javier Zanetti strzela gola, Inter remisuje z Romą 1-1.
Komentarze (7)
Murillo Medel D'Ambrosio vs Manolas Fazio Ruediger
Inter jest w dobrej formie ale przy takich nazwiskach w obronie zwycieztwo jest obowiazkiem.
Inter 0 - 2 Roma