
Raoul Bellanova, który obecnie reprezentuje barwy Torino, udzielił wywiadu dla Torino Channel po wczorajszej porażce swojej drużyny z Interem. Obrońca wypowiedział się w nim na temat przebiegu sobotniego meczu, kontuzji Schuursa oraz o sytuacji z Vlasiciem. Oto treść wywiadu:
- W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Osiągamy dobre wyniki i gramy uczciwie, ale prawda jest taka, że mamy dziewięć punktów. Wychodzimy z serii porażek, która nas bolała. Musimy zakasać rękawy i iść do przodu.
- Jednym z pozytywów po tym meczu jest to, że w pierwszej połowie stworzyliśmy wiele sytuacji i utrzymywaliśmy się przy piłce. Na początku drugiej nieco opadliśmy z sił i oddaliśmy im piłkę, co podcięło nam nogi, ponieważ oni są wielkimi mistrzami. Musimy stać się bardziej skuteczni na ostatnich metrach przed bramką rywali. Aby zdobyć trzy punkty trzeba strzelać gole.
- Schuurs? Widziałem jak płakał. Jest naprawdę źle. Kontuzja kolana to koszmar każdego piłkarza. Najgorszy uraz. Perr jest świetnym zawodnikiem i fundamentalnym dla nas, ale nie możemy pozwolić, żeby to na nas wpłynęło, ponieważ jesteśmy profesjonalistami i nie możemy tracić koncentracji, gdy kolega z drużyny schodzi z boiska, ponieważ równie dobrzy są inni.
- Jeśli chodzi o Vlasicia, strach był wielki. Na Mistrzostwach Świata wszyscy widzieliśmy co się stało z Eriksenem, ale wszyscy cieszymy się, że wszystko skończyło się dobrze.
Komentarze (5)