
Rafael Benitez odpowiadał na pytania dziennikarzy, na konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Werderem Brema.
-Brak Milito? Diego wciąż nie jest zdolny do gry. Postanowiliśmy, iż damy mu jeszcze odpocząć. Sneijder? On dostał wolne, ponieważ ma w nogach wiele minut na murawie. Lucio natomiast zmaga się z grypą. Wszyscy gracze, których zabieram ze mną są zdolni do gry. Nie zdecydowałem jednak, kogo użyję… muszę się przyglądnąć każdemu zawodnikowi oddzielnie.
-Chcemy wygrać ten mecz, aby móc myśleć o pierwszym miejscu w grupie, jednakże wiemy, iż mecz z Werderem będzie trudny. Niemniej powtarzam: do Bremy po zwycięstwo.
[hide]
-Zdajemy sobie sprawę, iż reprezentujemy całe Serie A, bowiem naszym przeciwnikiem jest drużyna z ligi niemieckiej, ligi, która walczy z ligą włoską bezpośrednio rankingu UEFA o czwartego reprezentanta.
-Moim wyzwaniem jest w tej chwili Inter. Chcę wygrać z Werderem, potem zdobyć puchar Klubowych Mistrzostw Świata. Co dalej? Kolejne zwycięstwa.
-Jutro będzie mecz, w którym dziesięciu piłkarzy zmierzy się z dziesięcioma. Każdy, kto będzie na boisku będzie wiedział co ma zrobić, by zespół zwyciężył. Zaangażowanie Twente w meczu z Tottenhamem? Nie będę tego komentował. Nie wiem, jaka atmosfera będzie jutro w Holandii, wiem tylko, że Inter chce wygrać swój mecz a każdy zawodnik da z siebie 100%.
-Czy potrzebujemy transferów? Bardziej potrzebujemy kontuzjowanych piłkarzy. Milito wciąż nie jest w pełni sił, a jego forma pozostawia wiele do życzenia. Jeśli chodzi o Sneijdera, to jest on po prostu strasznie zmęczony. Teraz odpocznie, w Abu Drabi będzie gotowy do walki. Oczekujemy, iż Julio Cesar i Maicon również będą zdolni do gry na Klubowych Mistrzostwach Świata. Trenują naprawdę ciężko, jednak musimy zobaczyć, jakie rezultaty przyniosły te treningi.
-W każdym razie, jutro oprócz Luci Castellazziego wybiorę dziesięciu piłkarzy, którzy dadzą z siebie wszystko.
-Złota Piłka? Nie mam nic przeciwko zwycięstwu hiszpańskich piłkarzy, jednakże przyznam, iż nie rozumiem już wedle jakich kryteriów jest ona przyznawana. Jest mi przykro z powodu Sneijdera, ale jeszcze bardziej z powodu Milito. Naprawdę nie rozumiem, czy Mistrzostwa Świata są o aż tyle ważniejsze od ciężkiej pracy przez cały rok?
-KMŚ zadecydują o mojej przyszłości? Ja, prezydent Moratti i Marco Branca rozmawialiśmy przed okienkiem transferowym w czerwcu i porozmawiamy również w styczniu. Zarówno ja, jak i oni wiemy, co zostało powiedziane latem i wiemy, do czego jesteśmy zobowiązani. Jednakże zaznaczam, że pracujemy razem. Porazki bolą Morattiego? On chce oglądać zwycięstwa Interu, ja też.
Komentarze (13)
<br />
POZDRAWIAM.<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/17" alt="<lol>" /> <img src="/files/emoticons/13" alt="
<br />
Zacznij coś robić, bo póki co nie robisz kompletnie NIC.