
Tuż po przegranym meczu z Chievo Weroną, dziennikarzom udało się przeprowadzić wywiad ze szkoleniowcem Interu, Rafą Benitezem.
Nikt nie jest zadowolony z takiego wyniku, jednak nie mogę odmówić chłopakom pracy jaką włożyli w dzisiejszy mecz. Zabrakło nam dokładności w naszych sytuacjach bramkowych, wtedy oni zdobyli gola z kontrataku. Mimo to, widać było zaangażowanie naszych graczy. Coś pozytywnego? Tak, pozytywnie zaprezentowali się nasi młodzi gracze. W drugiej połowie cały czas atakowaliśmy, staraliśmy się zdobyć bramkę, lecz taki czasem jest futbol, nie udało się. Moratti? Rozmawiamy ze sobą po każdym meczu. Z resztą nie tylko z nim bo także z Brancą i resztą zarządu. Co do dzisiejszego spotkania zgadzamy się, trzeba było to wygrać, jednak ten mecz nie był dla nas łatwy. Cieszy natomiast mnie zachowanie moich graczy, widzę u nich pragnienie zwycięstwa.
Jestem profesjonalnym trenerem, wiele razy zdarzało mi się znaleźć w takiej sytuacji. Wiem, że jedynym wyjściem jest większa i intensywniejsza praca. Dzisiaj widziałem odpowiednią reakcję naszych graczy, to była ta żądza wygranej, jaka jest u każdego z nas. Bramki padały po pojedynczych błędach, myślę, że takie rzeczy się zdarzają niezależnie od postawy drużyny. Inter jest zespołęm, który wygrywa Scudetto od 5 lat, jednak nie można mówić o monotonii, która weszła w nasze szeregi. Jesteśmy obecnie w trudnej sytuacji, mamy w drużynie nowych, młodych graczy. Eto'o? Został sprowokowany przez uderzenie pięścią, jednak żaden z sędziów nie podjął decyzji o karze dla niego ani dla Cesara. Nie wiem jak wyglądało to w telewizji, nie widziałem tego dokładnie.
Komentarze (40)
Boisko może i było grząskie ale zarówno dla Chievo jak i dla nas.<br />
Rafa po raz kolejny w pomeczowym wywiadzie mówi, że chłopcy próbowali, ale... im nie wyszło.<br />
Równie dobrze z przodu wystarczyłby nam 1 Etoo, który widząc poczynania swoich boiskowych kolegów, jak zwykle zresztą, sam musiał walczyć z całą defensywą z Verony. Przynajmniej z tą częścią, która była po stronie, po której biegał.<br />
Stankovic - brak jakichkolwiek chęci pokazania się.<br />
cambiasso - może nie był w pełni sił, ale to nie był ten zadziorny i waleczny Esteban jakiego znamy,<br />
Zanetti - nawet tu się zawiodłem.<br />
<br />
Nie podoba mi się, że gdy rozgrywamy akcje zespół dzieli się na 4 obrońców stojących głęboko w lini, dwóch defensywnych pomocników, i 4 zawodników stojących praktycznie w lini z defensorami przeciwnika. Jakoś to nie ma kształtu w środku jak to miało z kadencji... No dobra nie wspominajmy kogo.<br />
<br />
Ale generalnie kibice w Veronie bawili się świetnie i zresztą należało im się! <br />
<br />
Pozdro z Padwy!<br />
W tym roku chciałbym aby <span style="color: red">I</span>nter zakwalifikował się do Ligi Mistrzów.<br />
A Mistrzostwa świata nie mam pojęcia jak będą wyglądały...<br />
FORZA INTER!
zalosne<br />
ciagle powtarzam,dac chlopakom 3 dni wolnego, bez treningu,gorzej byc nie moze, a tak po przerwie moze poczuja glod gry i im miesnie odpoczna<br />
mlodzi dobrze grali, ogladalem kawalkami ale 1szy gol,Santon zawali,Nwankwo nie wiem czy mial z 1 dobre podanie:( omg
<br />
- Szybciej młody, bo nie będziesz grał. Jedynym wyjściem jest większa i intensywniejsza praca.
<br />
<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/18" alt="<hold>" /> <img src="/files/emoticons/38" alt="<vuvuzela>" /> <br />
<br />
Gorszy od Obory, Alibeca, Biabiany'ego i Santona był tylko Pandev, chociaż też niekoniecznie.