
Były obrońca Interu dobrze wie, jak to jest być młodym graczem w drużynie Nerazzurrich i udziela na ten temat rad Mario Balotelliemu i Davide Santonowi.
Mistrz Świata z 1982 roku spędził całą karierę w drużynie obecnego Mistrz Włoch, debiutując w wieku lat 17, grając w barwach Interu 19 lat i otrzymując przydomek 'Lo Zio'(Wujek).
Balotelli i Santon od jakiegoś czasu nie są w najlepszych relacjach z trenerem Jose Mourinho - ten temat poruszył właśnie Bergomi w ostatnim wywiadzie dla Fcinter1908.it.
"Byłem w podobnej sytuacji, co obecnie Santon, zanim zostałem Mistrzem Świata w 1982 roku. Lecz po tym, w dalszym ciągu byłem młodzieńcem ze swoimi problemami, obawami oraz brakiem wiary we własne możliwości" - wyjaśnia Bergomi.
"Musi zrozumieć, że jego odpowiedzialność wzrasta i nie może dalej zachowywać się jak niedojrzały chłopak. Poza tym, jego obowiązkiem jest zauważenie tego, co zrobił źle w pewnych sytuacjach".
"Ma wszystkie atuty ku temu, by znów grać jako podstawowy piłkarz Interu, a także reprezentacji Włoch. Musi tylko zrozumieć swoje błędy i unikać ich w przyszłości."
W międzyczasie Bergomi wypowiedział się o Mario Balotellim, jako o zawodniku który niebawem jest w stanie wiele wnieść dla reprezentacji Włoch.
"On jest gotów! Musi tylko popracować nad swoim charakterem, ponieważ Lippi jest osobą, która opowiada się za harmonią w drużynie, a przy obecnym charakterze, Mario może ją naruszać. Gdy tylko dostosuje się do warunków panujących w kadrze, jestem pewien, że zostanie zaakceptowany przez starszych kolegów" - podsumowuje Bergomi.
Komentarze (10)