
Yann-Aurel Bisseck został nowym zawodnikiem Interu Mediolan. Niemiecki obrońca ściągnięty z Aarhus udzielił wywiadu dla mikrofonów Inter TV.
- Co pomyślałem, gdy otrzymałem telefon z Interu? Każdy piłkarz marzy o grze w wielkich klubach, a Inter jest jednym z najważniejszych klubów na świecie. Byłem oczywiście bardzo szczęśliwy, a także bardzo dumny. Dla mojej kariery to dobrze, że tak wielki kub jak Inter jest zainteresowany takim zawodnikiem jak ja.
- Grać z mistrzami? Zobaczymy, jak to będzie, na pewno mam dużo pewności siebie. Jestem gotowy, aby zacząć. Będę ciężko pracował, więc myślę, że pójdzie dobrze. Czego oczekuję od Serie A? Spodziewam się wysokiego poziomu i wielu talentów. Drużyny będą bardzo dobrze przygotowane taktycznie. Będę musiał się dostosować także dlatego, że zmierzę się z silniejszymi zawodnikami niż jestem przyzwyczajony. Ale tego właśnie chcę, jestem konkurencyjnym graczem. Nie mogę się doczekać startu.
- Jestem nowoczesnym obrońcą, lubię mieć piłką, lubię nią grać i lubię strzelać bramki, ale przede wszystkim jestem obrońcą. Lubię atakować, lubię wygrywać piłkę, ale najbardziej lubię widzieć frustrację na twarzach napastników. Nie mogę się doczekać! W zeszłym sezonie grałem jako lewy obrońca, ale nie mam problemu z grą na prawej stronie, ponieważ jestem prawonożny. Będę grał tam, gdzie powie mi trener.
- Niemcy w Interze? To jedna z pierwszych rzeczy, które usłyszałem, że Niemcy w Interze radzili sobie bardzo dobrze. Jeśli chodzi o mnie to wciąż zaczynam, ale to dobrze wróży.
Komentarze (4)