
Zvonimir Boban, dla Sky Sports, skrytykował decyzję podjętą przez FIGC o odwołaniu wszystkich spotkań Serie A, za sprawą śmierci Piermario Morosiniego:
- Piłkarz był współwłasnością Udinese i myślę, że dobrze byłoby odwołać tylko spotkanie Udinese z Interem. Reszta spotkań powinna być rozegrana normalnie, a piłkarze powinni zagrać z czarnymi opaskami na ramieniu.
Komentarze (20)
To jest przede wszystkim wprowadzenie niepotrzebnego zamieszania, bo upamiętnić jego śmierć można było w inny sposób.<br />
Ciekawi mnie jaka byłaby Wasza reakcja gdyby nie powiedział tego Boban tylko Materazzi, Berti czy Djorkaeff.
Jeszcze raz odwołam się do przypadku wypadku samochodowego. Czy Ty Omen widząc na drodze zniszczony samochód i domyślając się, że ktoś zginął wstawiasz auto do garażu i nie jeździsz, bo z Twojej głowy nie mogą wyjść myśli, że to mogłeś być Ty?<br />
<br />
Ludzie ogarnijcie się. Zginął piłkarz, którego szkoda - bo szkoda każdego życia, ale ta decyzja niczego nie zmieni i uważam, że lepiej by uczcili jego pamięć dając z siebie maksimum na boisku.<br />
<br />
A przypuszczam, że gros z Was tak alergicznie zareagowała na tę wypowiedź tylko dlatego, że padła z ust byłego zawodnika Milanu.
Jeśli ktoś zginie w wypadku samochodowym to czy w całym mieście wstrzymują ruch drogowy?
ŚP. nawet nie grał w Serie A ,tylko w B co ma jedno do drugiego to nie rozumiem. Może dosięgnęła mnie znieczulica.