
W wywiadzie dla Sky przeprowadzonym w ośrodku treningowym BPer Hakan Calhanoglu zdradził co działo się podczas letniego mercato, a także nakreślił plany na najbliższy sezon.
- Ci, którzy mnie znają, wiedzą, jaki jestem. Zawsze milczę i nie mówię zbyt wiele. Lubię pracować, stawać się coraz lepszym. I mogę powiedzieć, że w ciągu tych trzech lat miałem szczęście znaleźć niesamowitych kolegów z drużyny i fanów. Rozwinąłem się dzięki nim. Nigdy nie myślałem o odejściu. Zawsze byłem pewien, że zostanę w Interze. Potem pojawiły się plotki, ale ja nic nie mówiłem, wolałem skupić się na pracy. Potem powiedziałem coś na koniec, aby wszyscy się zrelaksowali.
Ile waży koszulka z Drugą Gwiazdką?
- Wiemy, że było dobrze, ale w tym sezonie inne drużyny będą bardziej zmotywowane, aby nas pokonać. Ważniejsze będzie potwierdzenie tego, co zrobiliśmy. Pracujemy, zmagamy się również z tym, że jest bardzo gorąco, ale jesteśmy gotowi na Genoę.
Jak dużo pracujesz, aby uczynić swoją rolę bardziej nieprzewidywalną?
- Zawsze wierzę w to, co robię. Bez pomocy sztabu trenerskiego nie byłbym takim graczem, jakim jestem. To samo tyczy się kolegów z drużyny. Oni rozumieją mnie, ja rozumiem ich, więc zawsze gra się łatwiej. Musisz mieć pragnienie ponownego zwycięstwa i tę samą determinację.
Czy możliwe jest powtórzenie wyniku z zeszłego sezonu pod względem liczb?
- Mam taką nadzieję, ale w piłce nożnej nigdy nie wiadomo. Nigdy nie myślałem o strzelaniu większej ilości bramek, ponieważ gram bardziej z tyłu, jako reżyser. Potem pojawiają się szanse, jestem spokojniejszy i strzelam więcej goli.
Jakie będą pułapki tego sezonu? Która drużyna będzie najgroźniejsza?
- Wszystkie drużyny bardzo się wzmocniły. Naszym sekretem jest determinacja i wola zwycięstwa. Jak powiedziałem wcześniej - inne drużyny chcą nas pokonać, ale to my pozostajemy sobą. Trudniej będzie na pewno potwierdzić to, co osiągnęliśmy w zeszłym sezonie. Nie możemy się poddawać, nie możemy stracić motywacji, którą mieliśmy. I musimy zrobić jeszcze więcej. Zgadzam się z trenerem, ponowne potwierdzenie będzie trudniejsze, ale mamy nowych graczy, którzy są bardzo silni, a potem z czasem zobaczymy
Taremi
- Gra dla drużyny, biega, pracuje i broni. Jest tym, czego potrzebujemy, silny pod bramką, bardzo spokojny i pozytywny.
Czy Lautaro zdobędzie Złotą Piłkę?
- Mam nadzieję, że tak. Zdecydowanie zasłużył na przedłużenie kontraktu. Jest naszym kapitanem, wie jak zarządzać kolegami z drużyny. Do tego strzela bramki i to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że odniesie sukces.
Będziesz szczęśliwy na koniec sezonu, jeśli...
- ...jeśli wygramy wszystko.
Komentarze (3)