
Wszystko wskazuje na to, że wraca stary, dobry Hugo Campagnaro. W wywiadzie dla Sky Sport Italia, obrońca Interu sam przyznał, że czuje już powrót do pełni swoich możliwości. Nie zabrakło komentarzy do bieżących wydarzeń dotyczących drużyny. Poniżej zapis rozmowy, który pojawił się na klubowej stronie inter.it
- Czuję się dobrze. Miałem problemy ze ścięgnami ale to wszystko jest już na szczęście za mną. W niedzielnym meczu zagrałem pierwszy raz po dość długiej przerwie i łapały mnie jeszcze skurcze. Pomijając odniesioną kontuzję, daję z siebie naprawdę wszystko. Dobrze zacząłem okres przygotowań przed sezonem kiedy trenowaliśmy w Pinzolo, później niestety kilka urazów mogło wpłynąć na to co sobą prezentowałem. Teraz jednak znów czuję się w pełni sił i chcę ciężko pracować żeby dać zespołowi jeszcze więcej. Skąd te kilka urazów? Wierzę, że to tylko zbieg okoliczności. W każdym razie to wszystko już za mną i teraz skupiam się tylko na tym żeby wrócić na wysoki poziom, na którym wcześniej grałem.
Raport wojenny z obozu Interu:
- Wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Ostatnio udało nam się regularnie zdobywać punkty, również grając na wyjeździe. Morale drużyny jest zdecydowanie wyższe, dla nas to bardzo istotny element. Najważniejszy moment, który odmienił sytuację? Wydaję mi się, że po meczu z Juventusem. Cała grupa jakby się odmieniła w trakcie tygodnia po tamtym spotkaniu. Znów poczuliśmy naładowane do pełna akumulatory.
Czy trzecie miejsce w lidze jest w zasięgu Interu?
- Matematycznie oczywiście tak. Wszyscy jednak wiemy, że przed nami w tabeli są drużyny, które w tym sezonie były w stanie pokazać dużo więcej od nas. Zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby zakończyć sezon jak najwyżej jednak teraz nie dam się namówić na gdybanie i wyznaczanie drużynie celów.
Hugo już długo współpracuje z Walterem Mazzarrim, może więc spróbować ocenić to jak zmieniały się przez lata jego metody szkoleniowe:
- Jeśli porównać te aktualne do poprzednich lat to nie zmieniły się wcale. On zawsze miał mniej więcej takie samo podejście do najważniejszych spraw. Biorąc pod uwagę, że jego metody przynosiły rezultaty to myślę, że będzie się ich nadal trzymał.
Następna kolejka Serie A to mecz Interu z Hellas Verona i prawdopodobny pojedynek Campagnaro-Iturbe. Jak go zatrzymać?
- Mówiąc dosłownie: nie możesz zostawić mu nawet centymetra wolnej przestrzeni. Zdajemy sobie sprawę z tego jaki jest szybki. Jeśli popełnisz błąd i zostawić mu wolne miejsce na rozpędzenie się to jest bardzo prawdopodobne, że stworzy groźną sytuacje. On jest groźny i jest typem, który potrafi na boisku "zrobić różnicę". Wierzę, że to gracz na miarę większego klubu. Prawdopodobnie nie jest jeszcze w pełni ukształtowany jako piłkarz, ale prezentuje sobą wielką jakość.
Do zespołu w czerwcu dołączy Nemanja Vidić. Słowo komentarza Argentyńczyka:
- To nawet jeszcze bardziej cię motywuje gdy widzisz, że ambicją właścicieli klubu jest ciągłe ulepszanie drużyny. Podoba mi się to. Vidic jest fantastycznym obrońcą. On przez wiele lat potrafił grać na najwyższym poziomie i myślę, że gdy dołączy do Interu to swoimi umiejętnościami wiele dołoży do rozwoju całego zespołu.
Pytanie o sportowe marzenia było, przed zbliżającym się Mundialem, wręcz nie na miejscu:
- Kiedy w perspektywie kilku miesięcy masz przed sobą tak ważny turniej to odpowiedź wydaje się być raczej oczywista. Teraz jednak wszystko o czym myślę sprowadza się do gry dla Interu. Jeśli tutaj nie będę dawał z siebie wszystkiego to cała reszta może przecież nie mieć znaczenia. To nie jest moment, w którym mógłbym sobie pozwolić na bujanie w obłokach.
Komentarze (1)
pozdr.