W wywiadzie dla Tuttosport, Joao Cancelo powiedział, że otrzymał on od Interu obietnicę wykupu go z Valencii. Tymczasem, zdaniem Portugalczyka, Nerazzurri nie zrobili nic w jego sprawie.
- Nie ma żadnych oficjalnych ofert. Do tej pory nie pojawiła się żadna propozycja, mój kontrakt z Valencią wygasa w czerwcu 2021 roku. Pod koniec sezonu usłyszałem od Interu, że chcą mnie wykupić. Rozmawiali nawet przez chwilę z Valencią, ale potem nie zrobili już nic.
- Czy jestem zawiedziony? To za duże słowo, ale spodziewałem się czegoś więcej ze strony działaczy. Oczekiwałem, że podejdzie ktoś do mnie i powie: "nie mamy teraz pieniędzy, żeby Cię kupić, życzymy Ci powodzenia", ale tak się nie stało. Inter to wielki klub i stanowił ważny etap w mojej karierze.
- Wolverhampton? Niczego nie wykluczam, ale awansowałem z Interem do Ligi Mistrzów i chcę zagrać w tych rozgrywkach.
- Czy chciałem wrócić do Valencii zimą? Tak, ale Inter powstrzymał mnie od tej decyzji. Kontuzja sprawiła, że martwiłem się o utratę sezonu, choć nigdy nie wątpiłem w swoje umiejętności. Spalletti? To prawda, że mieliśmy drobne kłótnie, ale przyznaje, że wiele się od niego nauczyłem. Zawsze był między nami szacunek, a swoboda jaką mi pozostawił sprawiła, że poczułem jego zaufanie. Przed meczem z Lazio przeprowadził z nami niesamowitą rozmowę. Poczuliśmy, że naprawdę musimy wygrać.
- Moim zdaniem Interowi niewiele brakuje do poziomu z 2010 roku. W ostatnich latach mieli problemy, ale ten etap jest już za nimi.
Komentarze (8)