Francesco Pio Esposito strzelił swojego pierwszego gola w Serie A. Środowisko kibiców Interu bardzo dobrze przyjęło młodego zawodnika i już rozpoczęły się porównania Esposito do włoskich napastników z przeszłości.
O wypowiedź na temat młodego napastnika w studiu Sky sports został poproszony Fabio Caressa, który zasugerował ostudzenie entuzjazmu w sprawie Esposito:
Pio Esposito? Powiem tyle: wyluzujcie. Graliśmy już w ten sposób: zawodnik przypomina mi Vieriego, przypomina mi innego napastnika... To jest ok, lecz nie podpalajcie się jeszcze za mocno: to zdecydowanie silny i młody zawodnik, jednak dajcie mu pograć i poczekajcie z hurraoptymizmem.
Komentarze (3)
Potem fajnie pokazał się na KMŚ, strzelił tam zdaje się jedną bramkę a w każdym wejściu na boisku w tym sezonie pokazuje się z dobrej strony. Wyłożona patelnia do Dumfriesa z Ajaxem, ogromna łatwość w dojściu do sytuacji strzeleckich z Sassuolo i w końcu gol z Cagliari. Dla mnie to wszystko składa się na całkiem fajny obraz tego zawodnika i daje nadzieję, że będą z niego ludzie.
Co do traktowania jak dziecko to oczywiście zgoda. Ale to Włochy i taki mamy klimat. Wydaje się jednak, że klub bardzo w niego wierzy, on sam nie spalił się na starcie sezonu, a raczej wręcz pokazuje, że mental też jest na swoim miejscu. Trzymać kciuki za chłopaka, bo jest bardzo duży potencjał.