
Luc Castaignos może już w styczniu, a nie za dwa lata, dołączyć do Interu Mediolan. Włodarze Nerazzurrich postanowili zmienić warunki porozumienia z Feyenoordem Rotterdam i spróbować już zimą sprowadzić nastolatka do stolicy Lombardii.
Na mocy umowy zawartej przed kilkoma dniami mistrzowie Europy zapewnili sobie usługi „nowego Henry’ego” od czerwca 2012 roku. Do tego czasu Castaignos miał pozostać w Holandii, aby zbierać doświadczenie na boiskach Eredivisie. Mediolańczycy zmienili jednak zdanie i wysłali faks do siedziby Feyenoordu z zapytaniem o możliwość sprowadzenia utalentowanego napastnika już w styczniowym oknie transferowym.
W między czasie Inter otrzymał od Manchesteru City ofertę pozyskania Roque Santa Cruza. Massimo Moratti odrzucił jednak tę propozycję z tych samych względów, dla których do ekipy mistrzów Włoch nie trafi także Luis Fabiano: obaj zawodnicy to środkowi napastnicy, a tę pozycję Nerazzurri mają już wystarczająco mocno obsadzoną.
Komentarze (9)
Co do młodzika pewnie trafi atem, teraz go nie puszcza choć oczywiście przydałby sie, skoro jest nasz.
Atak Couthino/Biabiany - Eto/Milito/Pandew - Castaignos/Santon rozłoży na łopatki nawet Milan. A tak na poważnie, to może wypali, z naciskiem na MOŻE.
co do Castaignosa, kolejny mlody zbawiciel,mamy juz Coutinhio, niech kupia kof\gos co wniesie cos do druzyny,nie melodie przyszlosci,tylko kogo,skoro Antka odpuscili
A pozatym jak juz go brac to po sezonie. Teraz by sobie nie pogral za duzo, a w Feyenoordzie nabierze doswiadczenia.