
Linia ataku Nerazzurrich została latem przebudowana. Głównym powodem takiego stanu rzeczy było odejście z klubu Romelu Lukaku, który zamienił Inter na Chelsea oraz pozyskanie w jego miejsce Edina Dzeko i Joaquina Correi. Siłę rażenia ofensywy mediolańskiego klubu analizuje w dzisiejszym wydaniu Corriere dello Sport.
Po kilku miesiącach od rozpoczęcia sezonu wszyscy zgodnie mogą stwierdzić, że odejście z klubu Belga nie zaważyło na utracie potencjału ofensywnego drużyny Nerazzurrich. W samej tylko Serie A Inter zdołał trafić do siatki rywali już 39 razy, co jest najlepszym wynikiem w całej stawce. Co więcej, na listę strzelców wpisało się już 14 różnych zawodników, co pokazuje, jak rozłożona jest siła rażenia mediolańskiego klubu. Inter zdecydowanie nie jest już teraz zależny od formy jednego zawodnika, który był głównym motorem napędowym ekipy.
Choć wydawało się to bardzo trudne, jak na razie Edin Dzeko godnie zastępuje sprzedanego Lukaku. Bośniak zdołał strzelić już 11 goli, z czego 8 w zmaganiach ligowych, a 3 w Lidze Mistrzów. Wszyscy w obozie Interu liczą na utrzymanie strzeleckiej dyspozycji doświadczonego napastnika.
Komentarze (6)
To nie zasługa Dzeko, tylko Inzaghiego. Gdyby Inzaghi miał do dyspozycji Lukaku bylibysmy jeszcze lepsi.