Corriere dello Sport analizuje frustrację Interu, która wynika z błędów arbitrów, mimo że klub nie unika odpowiedzialności za porażkę. Gazeta opisuje kontrowersje wokół decyzji sędziowskich w meczu Napoli-Inter, w tym sporne sytuacje z rzutem karnym i brakiem kartki dla zawodnika Napoli, Billy’ego Gilmoura.
Inter Mediolan jest oburzony sędziowaniem w przegranym meczu z Napoli, szczególnie decyzją o przyznaniu rzutu karnego po starciu Di Lorenzo z Mkhitaryanem, który Corriere dello Sport określa jako „farlocco” (fałszywy). Kolejnym punktem spornym jest brak żółtej kartki dla Billy’ego Gilmoura za brutalny faul na Hakan Calhanoglu pod koniec pierwszej połowy. Chwilę później Gilmour otrzymał żółtą kartkę za faul na Dumfriesie, ale według Interu powinien to być już drugi kartonik, co skutkowałoby czerwoną kartką. Dodatkowo, klub ma pretensje o przeoczenie zagrania ręką Alessandro Buongiorno przy strzale głową Lautaro Martineza, gdzie dopiero VAR skorygował decyzję. Corriere dello Sport podkreśla też kontrowersje wokół obsady sędziowskiej – duet Mariani-Bindoni, który zaledwie kilka dni wcześniej sędziował finał MŚ U-20 w Chile, budzi wątpliwości co do przygotowania do tak ważnego meczu jak Napoli-Inter.
Mecz Napoli-Inter (25 października 2025) zakończył się zwycięstwem Napoli, co przerwało passę Interu, który wygrał 3 z ostatnich 5 ligowych spotkań na Stadio Diego Armando Maradona.
Komentarze (3)