Julio Cesar, były bramkarz Interu Mediolan, nie wyklucza, że być może niedługo wróci do szeregów Nerazzurrich jako członek sztabu szkoleniowego. Brazylijczyk jest jednym z ojców sukcesu z 2010 roku.
- Najlepsza obrona w mojej karierze? Strzał Messiego z półfinałów Ligi Mistrzów, to było piękne. Miałem wiele dobrych interwencji, ale ta jest dla mnie wyjątkowa ze względu na wagę spotkania oraz zawodnika, który strzelał.
- Najlepsza stracona bramka? Podcinka Tottiego strasznie mnie zdenerwowała. To był mój pierwszy rok w Interze i nie wiedziałem, czego się po nim spodziewać. Od tamtej pory nigdy nie ruszyłem się z linii, kiedy był przy piłce.
- Po zakończeniu kariery otworzyłem agencję sportową, żeby pomóc młodym ludziom spełniać ich marzenia. Myślę, że mam szansę pomóc młodym ludziom zostać profesjonalistami. Kogo poleciłbym Interowi? Podam jedno nazwisko, ale On już gra w Interze - Gabriel Brazao.
- Najlepszy mecz w Interze? Było ich wiele, ale jeśli mam wybrać jeden to będzie to finał Ligi Mistrzów.
- Fani Interu są wspaniali, zawsze kiedy wracam do Mediolanu znajduję kogoś, z kim rozmawiam. Są częścią mojego życia.
- Praca w Interze? Nie mogę odpowiedzieć, prezydent jest obok (śmiech). Nigdy nie wiesz, co przyniesie przyszłość, ale relacje które mam z Interem są niepowtarzalne ze względu na to, co razem przeżyliśmy. Kiedy tylko mogę to wracam do Mediolanu, który zawsze będzie mi bliski.
- Czy jestem lepszy od Buffona? To dobre pytania. Myślę, że każdy ma swoją charakterystykę i Gigi pozostanie w historii futbolu. Ma mój całkowity szacunek, jest mistrzem.
- Filip Stanković? Przyznam się szczerze, że nie widziałem go w akcji, ale mówią że jest dobry. Cieszę się, ponieważ widziałem jego grę jako dziecko i to, że doszedł tutaj gdzie jest napawa mnie dumą. Dejan jest mi jak brat i widok syna podążającego w jego ślady jest wspaniały. Życzę mu wielu, wielu sukcesów.
JuliOne występował w drużynie Interu w latach 2005 - 2012. Z Interem triumfował w 2010 roku w Lidze Mistrzów. Zdobył także pięciokrotnie tytuł Mistrza Włoch, trzykrotnie Puchar Włoch, czterokrotnie Superpuchar Włoch oraz raz Klubowe Mistrzostwo Świata. 41-latek zakończył karierę w brazylijskim Flamengo.
Komentarze (5)
Wiekowo nie odstaje zbytnio.