Lucien Agoume został w ubiegłym letnim mercato sprowadzony do Interu za 4.5 mln euro z francuskiego FC Sochaux. Dziennikarze La Gazzetty dello Sport w poniższym artykule tłumaczą, dlaczego młody pomocnik nie wskoczył jeszcze do pierwszego składu na stałe, tak jak zrobili to Bastoni i Esposito oraz jakie palny wobec niego ma Inter.
W Interze wszyscy mają świadomość olbrzymiego talentu jaki drzemie w 18-latku. Antonio Conte niejednokrotnie zapraszał go na treningi do pierwszej drużyny oraz włączał go do kadry, na niektóre spotkania ligowe. W zremisowanym spotkaniu wyjazdowym z Fiorentiną pomocnik zadebiutował w pierwszym zespole. Dlaczego od tamtej pory Francuz nie dostaje kolejnych szans na grę? Ponieważ nie rozwija się on tak szybko jak zakładano, w przeciwieństwie do Bastoniego i Esposito. Powołania do podstawowej kadry Interu oraz udział w Mistrzostwach Świata U-17 sprawiły, że Agomue nie zaliczył także wielu spotkań w Priamverze. Zagrał on w tam w 5 meczach „ligowych’ oraz w 4 meczach młodzieżowej Ligi Mistrzów. Inter nie chce pozbywać się pomocnika, ale chce żeby regularnie mógł występować i nabierać doświadczenia. W związku z tym, w kolejnym sezonie zostanie on wypożyczony do jednego z klubów Serie A.
Komentarze (1)