
La Gazzetta dello Sport w swoim dzisiejszym wydaniu postanowiła poruszyć temat przyszłości Stefana de Vrija. Holenderski obrońca jest związany umową z Interem do 2023 roku, a jak dotąd nie odbyło się żadne spotkanie mające na celu przedłużyć kontrakt.
Stefan de Vrij dopiero co wraca po kontuzji, ale wszystko wskazuje na to, że w Cagliari zajmie swoje miejsce w obronie u boku Bastoniego oraz Skriniara. Były piłkarz Lazio jest kluczowym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Simone Inzaghiego. Mediolański dziennik wskazuje jednak, że w zespole nie ma nerwowej atmosfery spowodowanej brakiem kontaktu pomiędzy obiema stronami w kwestii nowej umowy.
Taki piłkarz to gorący cel dla wszystkich topowych klubów, a letnie okienko transferowe będzie ostatnią szansą, aby zarobić na jego sprzedaży. Z tego powodu rozmowy rozpoczną się najprawdopodobniej na wiosnę, aby wszystko było jasne i klarowne przez otwarciem letniego mercato. 29-letni piłkarz nie wyklucza chęci zdobycia doświadczenia poza boiskami Serie A.
Stefan wybrał Inter, aby zdobywać puchary. Udało się to w zeszłym sezonie, kiedy Inter sięgnął po Mistrzostwo Włoch. Obecnie Holender jest skupiony tylko i wyłącznie na dobrych występach dla klubu.
W tej chwili temat kontraktu jest wyciszony. Nie jest to priorytetem dla zawodnika ani dla klubu tak, jak jest w przypadku Brozovicia i Perisicia, których kontrakty wygasają w ciągu następnych sześciu miesięcy.
Komentarze (6)