Antonio Conte wziął udział wczoraj w pomeczowej konferencji prasowej zorganizowanej po meczu Interu z Sampdorią. Oto co na temat zakończonego spotkania miał do powiedzenia trener Nerazzurrich:
- Tego wieczoru nie mieliśmy wyboru i musieliśmy wygrać ten mecz, aby zmniejszyć dystans do czołówki do sześciu punktów.
- Rozbudziliśmy nadzieję, że uda nam się dokonać czegoś nadzwyczajnego. To prawda, mogliśmy przypieczętować wcześniej to zwycięstwo, bardziej zwiększając nasze szanse. Zamiast tego po bramce strzelonej przez Sampdorię poddaliśmy się i trochę nas to zaniepokoiło. W każdym razie to był dobry występ.
- Powtarzam, to nie jest problem z kondycją, ale kiedy mamy okazję wcześniejszego zdobycia punktów, nie robimy tego. To samo wydarzyło się w meczu Pucharu Włoch z Napoli. Wystarczy tylko jeden nieszczęśliwy rykoszet, i wtedy znów wszystko zaczyna się od początku.
- Mam nadzieje, że te mecze pozwolą nam uświadomić sobie, że musimy wcześniej zabijać przeciwnika oraz te mecze - oczywiście w sensie sportowym - gdy mamy na to szansę.
- Musimy nadal korzystać z nowych rozwiązań. Podczas kwarantanny mogliśmy więcej popracować z Christianem zarówno nad aspektami fizycznymi oraz taktycznymi. Udało mu się w końcu zaaklimatyzować. Teraz jednak musi być jeszcze bardziej zdeterminowany i zdobywać więcej bramek.
- Mamy sześć punktów straty do zespołów z góry tabeli i 12 kolejek przed sobą. Nie mamy już marginesu błędu, podczas gdy Juventus oraz Lazio mogą sobie pozwolić na błąd i uniknąć dalszych konsekwencji.
- Właśnie dlatego potrzebuję okrucieństwa pod bramką, ponieważ dzięki wcześniej zdobytej przewadze, możemy wtedy odpocząć przy piłce.
Komentarze (5)