
Philippe Coutinho ma za sobą pierwszy wywiad dla włoskiej gazety. Nowy nabytek Interu Mediolan opowiada dla La Gazzetty dello Sport o swoich odczuciach po pierwszych treningach w drużynie mistrza Włoch.
Jestem spokojnym facetem, lubię pracować, nie rzucam słów na wiatr. Wychowałem się w biednej okolicy i poznałem prawdziwą wartość rodziny. Zostawiłem tam moich przyjaciół i moją dziewczynę, Aine. W Interze jest kilku Brazylijczyków. Maicona i Julio Cesara poznałem już 2 lata temu. Z Lucio spotkam się po raz pierwszy. To dla mnie dobrze, że mam obok siebie swoich rodaków. Inter? Jest wspaniały, atmosfera jest szczególna. To świetny klub, niesamowicie zorganizowany. W Interze zawsze będe spokojny - tak jak kapitan Zanetti. To dla mnie przykład. Zdobył wszystko, a pozostaje bardzo skromny. Inter postawi na mnie, jeśli odejdzie Balotelli? Jestem zadowolony, czuję się gotowy technicznie, nawet jeśli on pozostanie. Moja pozycja? W ustawieniu 4-2-3-1 gram za napastnikiem, tak jak Sneijder. Mogę także zagrać z lewej strony. Tak jak Ronaldinho. Muszę poprawić się fizycznie. We Włoszech jest to bardzo ważne. Pato? W wieku 17 lat został mistrzem Brazylii, a następnie znakomicie dopasował się do Włoch, to niesamowite zjawisko. Marzenie? Wygrywanie z Interem i gra na Mundialu w 2014 roku. Chciałbym grać w ataku za Neymarem i Pato. Byłoby wspaniale.
Komentarze (10)