
Boss reprezentacji Argentyny - Alfio Basile powiedział, że Il' Polacco jest jeszcze w jego planach, mimo nie powołania go na pierwsze mecze kwalifikacji do MŚ 2010 w RPA.
"Crespo to gracz światowej klasy. Nigdy nie zrezygnowałem z niego. Inter wysłał zapytanie czy Crespo może zostać w domu, bo nie jest jeszcze w 100 procentach zdolny do gry." - mówił Basile.
Teraz gdy u Hernana Crespo nie ma już śladów kontuzji, otrzyma zapewne powołanie na następne mecze jego kadry narodowej, w których to Argentyna zmierzy się z Boliwią i Kolumbią. Argentyńczyk także powinien wystąpić w ważnym meczu z Juventusem w ten weekend.
Komentarze (0)