
Pierwszego wywiadu w roli zawodnika Interu udzielił wczoraj Juan Cuadrado, który podpisał roczny kontrakt z ekipą Nerazzurrich.
Rozpoczyna się nowy rozdział w Twojej karierze. Czego oczekujesz od tej przygody?
- Jestem bardzo szczęśliwy, dziękuję Bogu za tą szansę. To dla mnie wielki zaszczyt. Jestem w jednej z największych drużyn w Europie, jestem szczęśliwy.
Jesteś piątym Kolumbijczykiem w historii Interu. Spośród nich najwięcej występów zaliczył Ivan Cordoba. Był dla Ciebie przykładem?
- Tak, z pewnością. Jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi, często rozmawiamy. Kiedy miałem pobić jego rekord największej liczby meczów rozegranych przez Kolumbijczyka w Europie dużo rozmawialiśmy i żartowaliśmy na ten temat. Powiedziałem mu, że nigdy nie uda mi się tego zrobić, on był z kolei pewien, że mi się uda. Potem dopisało mi szczęście, rozegrałem wiele meczów. Bardziej niż przykładem, Ivan jest moim przyjacielem. Cieszę się, że tu jestem.
Inter będzie Twoją piątą drużyną we Włoszech. Dlaczego zdecydowałeś się na ten ruch?
- Miałem wiele ofert, ale Włochy są moim drugim domem. Moja rodzina jest bardzo przywiązana do tego kraju, do tego pojawiła się szansa pozostania tutaj w barwach drużyny o wspaniałej historii. Wszyscy wiemy co Inter reprezentuje na arenie międzynarodowej. Ważne jest to, że ja i moja rodzina czujemy się tu dobrze. Z pewnością będzie to najlepszy wybór.
Technika, szybkość, drybling. Spośród wszystkich cech, które Cię wyróżniają, która jest Twoją największą siłą?
- Moja pogoda ducha. Zawsze staram się robić wszystko z uśmiechem na twarzy. Lubię pokazywać to na boisku, dlatego uważam, że to jedna z moich najważniejszych cech.
Komentarze (8)
Szkoda ze nie pograliśmy nim dla beki w ostatniej chwili drąc publicznie propozycję kontraktu i kazać mu wracać z powrotem na śmietnik europy , gdzie jego miejsce
Zhang miałby u mnie pomnik za taki numer