
Członkini Rady FIFA, Evelina Christillin, utrzymuje, że istnieją pewne wątpliwości co do finansowej stabilności Interu oraz spodziewa się, że Inter raczej pozostanie na San Siro niż wybuduje własny obiekt. Nerazzurri od dawna planowali wyprowadzkę na nowy, wspólny obiekt dzielony z AC Milanem. Ostatnio plany uległy jednak diametralnym zmianom.
- Milan wybrał samotną ścieżkę. Inter mówi, że ma gotowe projekty, ale słyszałam też, że Steven Zhang zapłacił tylko 10 milionów euro z 275, które pożyczyło mu Oaktree, a które muszą być spłacone z 12% odsetkami do końca 2024 roku - mówiła Christillin dla RAI Sport.
- Myślę, że istnieją pewne wątpliwości co do stabilności finansowej Interu. Mając to na uwadze być może Nerazzurri mogliby pozostać na San Siro. Z pewnością jest to nowy kierunek rozwoju dla obu klubów, które pójdą własnymi ścieżkami.
Bazując na raporcie Calcio e Finanza Suning otrzymał pożyczkę w wysokości 275 milionów euro od Oaktree używając Interu jako zabezpieczenia, ale do klubowej kasy wpłynęło z tej kwoty około 80 milionów euro. Istnieją obawy, że Suning nie będzie w stanie spłacić pożyczki w terminie i może zostać przejęty przez fundusz inwestycyjny. Byłoby to podobną sytuacją do tej, która miała miejsce w AC Milanie. Rossonerrich przejęło Elliott Management po tym, jak Yonghong Li nie dotrzymał terminów spłaty pożyczki.
Komentarze (7)