
Lautaro nie strzelił gola w 3 ostatnich meczach i to budzi niepokój. Kapitan Interu przyzwyczaił wszystkich do zdobywania bramek, co pokazuje jego ilość strzelonych goli w Serie A (23). Teraz, dzięki lekkiemu zmęczeniu, łapie oddech i przygotowuje się do finałowego sprintu.
"Nawet jeśli nie zdobywa gola, Lautaro wykonuje ogromną pracę pod względem technicznym, taktycznym i przywódczym. Fundamentalne znaczenie ma to, aby cała złożona machina zespołu Inzaghiego działała: nierzadko w niektórych akcjach ofensywnych widzi się Pavarda i Dimarco (lub Bastoniego i Darmiana), a nie Argentyńczyka, który cofa się o dwa kroki, by zdezorientować obrońców. Krótko mówiąc, jeśli abstynencja od zdobywania goli jest jego najdłuższą w sezonie (również dzięki przerwie, w której jednak zdobył bramkę dla reprezentacji) a rekord 36 bramek wydaje się nieosiągalny, to Lautaro przypomina odpoczynek wojownika. Być może jest ranny, ale wciąż w samym centrum wydarzeń, gotowy by nagle uderzyć” – podkreśla Corriere della Sera.
Komentarze (8)
1.podatki
2.smierc
3.zaciecie się Lautaro.
4. Arsenal
Mając Dzeko śmiem twierdzić, że w LM gralibyśmy dalej.
Lautaro moze gola nie strzelil przeciw Atletico ale pomogl stworzyc dobre okazje kolegom . Gdyby Thuram i przede wszystkim Arnautovic lepiej strzelali to Atleti byloby wyeliminowane i zostawione bez nadziei.
Rok temu mieliśmy w miarę 3 dobrych napastników, teraz 2.
Brak rotacji i świeżości daje rezultaty w postaci po prostu braku sił. Widać to najlepiej w tym braku tak agresywnego doskoku do bramkarzy czy obrońców, z których Lautaro jest znany