
34-letni pomocnik występował już na boiskach Premiership w barwach Leeds i Evertonu. Po dołączeniu do Interu Mourinho, Francuz pojawił się na boisku tylko przez 15 minut.
Ciężko pracowałem na treningach przez ostatni tydzień, a metody treningowe Mourinho są świetne. Szkoda, że nigdy nie otrzymałem szansy na pokazanie się, nawet jeśli mówiono mi, że takową dostanę - powiedział Dacourt.
Zawsze dawałem z siebie wszystko, ale nigdy nie byłem brany pod uwagę. Nigdy nie walczyłem z Mourinho, ale ewidentnie miał inne pomysły i to były jego wybory. Takie jest życie...
[hide]Były trener Interu - Roberto Mancini zabiegał o transfer pomocnika i udało mu się do niego doprowadzić w 2006 roku. Dacourt ma żal do władz Interu, że zwolniły Włocha z funkcji trenera.
Więcej szans pewnie otrzymałbym od Manciniego. On dobrze mnie znał - stwierdził Francuz. Ciężko mi było opuścić Inter, ponieważ dobrze się tam czułem. Chciałbym podziękować rodzinie Morattich i całemu zarządowi za dwa sezonu, podczas których wygrałem dwa mistrzostwa.
Komentarze (13)