
Inter przygotowuje się do ostatniego meczu w Grupie E. W środę o 18:00 czasu lokalnego (Seattle) na stadionie Lumen Field zmierzy się z River Plate. To kluczowe spotkanie w kontekście awansu do kolejnej rundy. Dzień przed meczem swoimi przemyśleniami podzielił się Matteo Darmian.
Czy zwycięstwo z Urawą dodało wam energii?
– Zawsze mieliśmy dobre nastawienie i od początku podchodziliśmy do tego turnieju z odpowiednią determinacją. W trakcie meczów pojawiały się trudności, ale cały czas pracujemy nad przygotowaniem. Chcemy awansować i wiemy, że czeka nas bardzo wymagające spotkanie.
Jakiego meczu spodziewasz się z River Plate?
– Spodziewam się trudnego meczu, ale zrobimy wszystko, by podejść do niego w najlepszy możliwy sposób. Musimy dobrze zarządzać grą i potrzebujemy zwycięstwa, by awansować. River ma zawodników z jakością i charakterem, ale koncentrujemy się na sobie.
Ile energii dają wam nowi zawodnicy i młodzi piłkarze?
– Bardzo dużo. Są ogromnym wsparciem i potrzebujemy każdego z nich. Od początku wszyscy byli gotowi – zarówno młodzi, jak i doświadczeni gracze. Idziemy dalej z tym zespołowym duchem.
Co sądzisz o tych rozgrywkach?
– Jesteśmy tutaj, by dobrze się zaprezentować i damy z siebie wszystko dla Interu i naszych kibiców. Oczywiście zwycięstwo pomaga – cieszyliśmy się, że udało się wygrać ostatni mecz i odzyskać smak wygrywania. Każdy z nas stara się być realną opcją dla trenera, by kontynuować tę ścieżkę w kolejnych latach.
Komentarze (0)