Gianluca Di Marzio ujawnił w programie „Sky Calcio l'Originale” kulisy letniego zamieszania dookoła osoby Cesca Fabregasa.
– Latem Fabregas usłyszał obietnicę 150 mln euro na transfery, ale Como nawet nie zbliżyło się do tej kwoty. Teraz wszyscy lepiej rozumiemy, dlaczego najpierw odmówił Romie, a później Interowi, mimo że później przedstawiano to w inny sposób.
Dziennikarz dodał, że klub z Lariany zabezpieczył się, oferując Katalończykowi pensję na poziomie czołowych trenerów.
Komentarze (3)
Jak będzie możliwość to klub weźmie kogoś z większym doświadczeniem.