
Recalcati na swojej stronie internetowej umieścił artykuł, któremu nadał tytuł:"Inter ma opcję na Ronaldinho". Dla tych którzy znają się choć trochę na rynku kapitałowym wiedzą co oznacza opcja. W skrócie można powiedzieć, że Inter może, ale nie musi jej zrealizować.
Według Recalcatiego oferta z Interu leży na biurku Joana Laporty, prezydenta Barcelony. Klub z Katalonii zgodził się żeby Nerazzurri rozpoczęli walkę o Dinho, sam piłkarz także wyraził zainteresowanie, ale musi czekać na ostateczny ruch Interu. Podobno doszło też do tego, że Moratti dokładnie wie na jakim etapie są negocjacje z Milanem. Wszystko to dzięki bardzo dobrym stosunkom z władzami Barcelony.
Komentarze (17)