
Dodo, który pokazał w okresie przygotowawczym, że zamierza walczyć o swoje miejsce w składzie Interu udzielił wywiadu, w którym mówił:
O meczu z FC Stjarnan: Jesteśmy faworytem, ale nie znamy rywala. To może być czynnik, który może nam przeszkadzać, ale znamy swój cel na to spotkanie. Jeśli będziemy dobrze przygotowani do tego starcia to wygramy.
O przyszłości i numerze po Diego Milito: Wszyscy chcemy patrzeć w przyszłość. Nie oglądamy się za siebie. Nie chcemy myśleć o dawnych sukcesach Interu i pisać nową historię tego klubu. Numer po Milito? To oczywiście duża odpowiedzialność, ale nie skupiam się na tym. Jednak to nie numer jest ważny, liczy się to co nosisz na piersi.
O przedsezonowych sparingach: Trener nie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Największą uwagę przywiązywał do defensywy. Staraliśmy się wykonywać jego polecenia i powierzone nam zadania.
O Mazzarrim: Dał mi dużo pewności siebie. Oczekuje od nas tego czego powinien oczekiwać każdy trener, ciężkiej pracy. Dużo mówi o tym, że dawanie z siebie 100% jest gwarancją sukcesu.
O nadchodzącym sezonie: Chcemy walczyć o jak najwyższe miejsce w ligowej tabeli. Głównym celem jest Liga Mistrzów, ale jeśli będziemy mieli szansę na Scudetto, zrobimy wszystko, aby je zdobyć.
Komentarze (3)